--- Ending 01 --- Persephone: ...Spędziłam wiele dni pielęgnując ten ogród... albo nocy? Dość ciężko określić tu czas. Ale przetrwał dłużej, niż bym się tego mogła spodziewać... Hades: ... Persefono... ja... Persephone: Cerber! Tak bardzo za tobą tęskniłam! Obowiązkowy jak zawsze, czyż nie? Hades: ... Przepraszam. Wiedz, że przepraszam. Persephone: Hadesie... wyglądasz na zmęczonego. Choć to nie tylko mnie należą się przeprosiny. Hades: Wiem. Wiem, ja.... Dlaczego wróciłaś? Jeśli Olimp... jeśli twoja matka odkryje, co się stało, to nawet Zeus, nawet *on * nie byłby w stanie powstrzymać tego, co mogłoby się tutaj wydarzyć! Persephone: *Och*, mam pomysł lub dwa na to, jak możemy się tym zająć. Ale ty i Zagreus musicie pomóc mi w kwestii rozwiązania tej sprawy. Albo, jeśli wolisz, może powrócę tam, skąd przybyłam? Hades: Rozwiązania? Co, zamierzasz rozdać im wszystkim *Ambrozje*? Nawet ty nie możesz naprawić zepsutej rodziny, Persefono. Persephone: Masz rację, Hadesie! Nie mogę. A na pewno nie sama. A zatem pomożesz mi, czy co? Hades: ...Zrobię wszystko, o co mnie poprosisz. Persephone: A zatem, najpierw porozmawiaj ze swoim synem. Hades: ...*Mm*. Zagreusie? Poznałeś już Persefonę, naszą Królową. Oczekuję, że będziesz okazywał jej szacunek, zawsze! Zagreus: Łał, Ojcze, nazwałeś mnie po imieniu! Cóż to za dziwne doznanie, które odczuwam? Być może to ten *szacunek*, o którym mówisz? Persephone: Och, przestańcie, oboje. Nie każ mi tego żałować, Hadesie. Porozmawiaj z nim szczerze. O sobie, nie o mnie. No dalej. Hades: Tak. Ja... Zagreusie. Wiem, że były czasy... kiedy pozwoliłem moim nastrojom odbijać się na tobie. Okazywałem bardzo mało cierpliwości. Podważałem twoje zdanie, często, gdy moje było błędne. Zatem, przepraszam cię, mój synu. Nie mam żadnych wymówek. I nie proszę o wybaczenie. Zagreus: A co z tym, kiedy kłamałeś na temat Matki, przepraszasz też za to? Twoje głupie nastroje i kierowanie ich na mnie... już dawno nauczyłem się tego po tobie spodziewać. I żywiłem do ciebie z tego powodu urazę. Ale zawsze myślałem... że jesteś uczciwy. Hades: Twoja matka nie przybyła tu dobrowolnie, kiedy się pierwszy raz poznaliśmy. Kiedy odeszła... wierzyła, że urodziłeś się martwy... jej decyzja była ostateczna. Wierzyłem, że będzie jej lepiej bez większości z nas, wliczając Olimp. Oszukiwanie was obojga... rozrywało mnie wewnętrznie. Ale musiało tak być. Zagreus: Cóż, nie musiałeś kierować na mnie tych swoich wewnętrznych zmagań przez całe moje życie. Chociaż, myślę, że rozumiem. Żałuję tylko, że nie mogłem zrozumieć wcześniej. A zatem, uch... co teraz? Przyzwyczaiłem się do plądrowania twojego królestwa, chyba naprawdę będę za tym tęsknić. Hades: Odnośnie tego... twoje *plądrowanie *ujawniło wiele wad w naszych zabezpieczeniach. Takich, które nigdy nie trafiają do raportów. Nasza reputacja opiera się na tym, że nie ma stąd ucieczki. Czy mógłbyś... nadal próbować się uwolnić? Nie dla mojego dobra. Ale dla tego królestwa. Dla Królowej. Persephone: Zagreusie... jeśli wciąż będziesz walczył tam w terenie... pomoże to zachować pozory, że wszystko jest jak zawsze. Zagreus: Pytanie, Ojcze. Powiedzmy, że się zgodzę. Kiedy znów dotrę na powierzchnię... czy to nadal ty będziesz tam na mnie czekał? Hades: Ach, chłopcze. Jeśli choć przez chwilę myślałeś, że z powodu tej całej sytuacji będzie ci lżej, to wkrótce przekonasz się, że wprost przeciwnie. Zagreus: A zatem, po prostu walczę, aby dostać się na powierzchnię i raz za razem zabijam swojego ojca, tak? Hades: Prawie masz rację! Persephone: Być może zajmiesz się również moją mała chatką, gdy będziesz już w okolicy? Ogrodowi wcale wiele nie potrzeba. Chciałabym utrzymać to miejsce w przyzwoitym stanie. W razie gdybym nie mogła tego znosić zbyt długo. Zagreus: *Hahaha*, cóż! Myślę, że zobaczę, co mogę zrobić. Persephone: Po prostu daj z siebie wszystko. I najwyraźniej ja również mam pracę do wykonania. Powiedziałabym, że sporo jej przed sobą mamy. A zatem, może zaczniemy? Zagreus: *Po tym całym czasie*, to było tylko kilka dni! Ale jedne z tych lepszych. Matka i Ojciec znów razem, zawarłem kilka nowych przyjaźni, zdobyłem ten ładny obraz! Łatwizna. Wszystko w porządku w Podziemiach! --- Lord Hades About Persephone Meeting 01 --- Hades: Teraz już wiesz, że nawet jeśli zdołasz mnie pokonać, to wkrótce potem zginiesz i tak! A mimo to nadal to robisz! Całkowicie bezsensowne. Zagreus: Odnalazłem ją, Ojcze. I będę odnajdywał Matkę ponownie. I ponownie, i ponownie, aż dostanę pewne odpowiedzi, wreszcie. Ona również chciałaby dostać pewne odpowiedzi, zaczynając od *czemu jej nigdy nie powiedziałeś, że żyję*? Pozwoliłeś jej odejść i pozostawiłeś ją z jej żalem! Hades: *Zamilcz*, chłopcze! Daruj sobie te wszystkie ignoranckie i bezpodstawne oskarżenia. Wydajesz się być niezdolny do zważania na moją prośbę, aby nie paplać o sprawie, której nigdy nie zrozumiesz. A zatem, zachowam energię na tę walkę! --- Lord Hades About Persephone Meeting 02 --- Hades: Nigdy nie powinieneś był żyć. Potrzeba było całej siły Nyks, aby zapobiec temu, co powinno się niechybnie wydarzyć. A teraz nie jesteś w stanie pozostać martwy. Takie to gorzkie poczucie humoru mają Mojry. Zagreus: Nyks uratowała mnie... Więc według Mojr nigdy nie powinienem był się urodzić, jako że ani ty, ani Matka nie jesteście z Podziemi, coś w tym stylu? A może to było tylko kolejne kłamstwo, które powiedziałaś, Matce i komukolwiek innemu? Hades: *Bah! *Myślisz, że wszystko jest kłamstwem. To królestwo pod naszymi stopami zostało mi wyznaczone pod pewnymi warunkami, nie żebym miał duży wybór. Wśród nich: jeden mieszkaniec z powierzchni, taki ktoś jak ja, nigdy nie miał mieć dziedzica. Zagreus: Wierzyłeś w to? Więc dlaczego i tak podjąłeś próbę posiadania dziecka? Hades: Nic nie wiesz! Dlaczego ktokolwiek miałby decydować się na dziecko, jest dla mnie tajemnicą. Mojry powiedziały, że nigdy nie będę miał dziedzica. Być może *to *było wszystkim, co miały na myśli. --- Lord Hades About Persephone Meeting 05 --- Hades: Pomyśleć, że bogowie Olimpu ci pomagali. Musisz być bardzo wdzięczny za ich pomoc, bez której nic z tego nie byłoby możliwe. Zagreus: Taa, odnośnie tego. Ojcze, czy... czy pozwoliłeś Matce odejść, ponieważ obawiałeś się, że Olimp się dowie? I... nie zareaguje dobrze na tę sytuację? Hades: *Tsk. *Bądź wdzięczny, że jeszcze się nie dowiedzieli, pomimo twojego całego wtrącania się. Nie znasz ich tak dobrze, jak ci się wydaje. Zadaj sobie pytanie, czemu opuściła Olimp i jak. Albo lepiej, zapytaj *ją*. Zagreus: Cóż, wydaje się być całkiem urocza, więc... znając ciebie, pewnie użyłeś podstępu, żeby podpisała pakt, aby do ciebie dołączyć albo coś takiego. Jako że nie miałeś wstępu na Olimp, dlaczego by Olimp miał nie przyjść do ciebie? Hades: *Ha*! Zadziwiające, że nie jest to dalekie od prawdy. Zabrałem ją, chłopcze! Zabrałem ją ze sobą na dół. Czy to chcesz usłyszeć? Czy to cię złości? Chodź, użyj zatem tego gniewu! --- Lord Hades About Persephone Meeting 06 --- Hades: Zatem, chłopcze. Zapytałeś ją? O to jak to się stało, że dołączyła do mnie w Podziemiach. Potwierdziłeś zatem swe podejrzenia? Zagreus: Najwyraźniej nie zaciągnąłeś jej sam do piekła. Nie powiesz mi, kto to zrobił, choć mogę sobie wyobrazić. Twoi bracia mogą rządzić po wsze czasy na Olimpie, podczas gdy ty zostałeś zesłany na dół do Podziemi. A zatem dali ci nagrodę pocieszenia... czyż nie? Hades: Oskarżasz o tego typu rzeczy nie wiedząc praktycznie nic. Lekkomyślny jak zawsze. Posejdon nie miał z tym nic wspólnego! Wie nawet mniej niż ty. Jeżeli cenisz sobie jej istnienie lub twoje własne, to mądrze byłoby to w ten sposób pozostawić. I zawrócić! --- Lord Hades About Persephone Meeting 07 --- Hades: ...Ona była Królową. Królową Podziemi! Moją Królową. Imponowała szacunkiem, podziwem, i strachem. Ona nie była tylko... Jakiego terminu użyłeś? *Nagrodą pocieszenia*? Jesteś wobec niej tak samo lekceważący jak wobec mnie. Zagreus: Och, co ty w ogóle wiesz?! Twierdzisz, że masz do niej tyle szacunku, ale nawet nie powiedziałeś jej wystarczająco dużo o tym, co się stało po jej odejściu! Ale... co ja mówię... wiem, że nadal ją kochasz, Ojcze. To najlepiej wyjaśnia wszystkie straszne wybory, których dokonałeś. Hades: ...Wszystkie straszne wybory, których dokonałem. Do czasu jak będziesz istniał tak długo jak ja, obyś tylko popełnił ich mniej. Aczkolwiek obawiam się, że prześcigniesz mnie przynajmniej w tym jednym względzie. --- Lord Hades Before Persephone Return 01 --- Hades: Zrobiłem praktycznie wszystko co w mojej mocy, by temu zapobiec. Wszystko to... na nic. Mojry nie zadowoliły się trzymaniem mnie wewnątrz ziemi; wciąż ze mnie kpią. Zagreus: Może po prostu myślą, że jesteś w błędzie. I że jesteś upartym, przesadnym, żałosnym mężem i ojcem. Nie rozumiesz, że staram się naprawić problemy, które spowodowałeś? Skoro jesteś tak bardzo nieskory, aby zrobić to sam. Hades: Masz rację. Byłem nieskory. Dokonałem pewnych wyborów, w tej całej sytuacji. Kochałem ją, tak. Strasznie ją kochałem. Ale teraz... wygląda na to, że tylko opóźniam nieuniknione. Więc idź. Idź do niej. Ale jeżeli coś się jej stanie... ześlę swój najgorszy gniew na każdego, kto jest winien... włącznie z tobą. Zagreus: Co? Pozwalasz mi iść, ot tak? Po prostu obawiasz się, że znowu zostaniesz powalony na kolana. Mówisz poważnie? --- Lord Hades Post Ending 01 --- Hades: *Heh. *Konfrontacja z tobą... jest teraz inna. Nadal... jest to obowiązek, jak wcześniej. Nie może być ucieczki z mojego królestwa. Ostatecznie sam muszę tego dopilnować. Zagreus: Tak trzymaj, Ojcze! Jeżeli chodzi o mnie, to muszę przyznać, że otwartość naszych interakcji tutaj jest raczej odświeżająca. Zwłaszcza interakcje między moim broniami a twoim ciałem. Jesteś twardy, ale jesteś łatwym celem. Hades: A ty jesteś wątły, ale zwinny, a niech cię. Cała ta rosnąca wściekłość za twoimi pogodnymi słowami... chodź, uwolnij ją raz jeszcze. Oczekuję, że dasz z siebie wszystko. Na śmierć i życie! --- Lord Hades Extreme Measures 01 --- Hades: Rozważałem warunki Paktu Skruchy, do którego jesteś przywiązany. Nawet gdy moi słudzy uciekali się do ekstremalnych metod, nie byli w stanie cię pokonać. Więc teraz moja kolej. Zagreus: Złapałem cię nieprzygotowanego, czy tak? Po Tezeusie i jego Macedończyku przeczuwałem, że zobaczę cię grzmiącego na jakimś własnym złotym rydwanie, ciągniętego przez czarne rumaki, coś w tym stylu. Ale to tylko ty. Hades: To tylko ja, w rzeczy samej. Jednakże... powinno to w zupełności wystarczyć. Tym razem nie będę się powstrzymywał, Zagreusie. Jesteś gotowy? --- Lord Hades Has Guan Yu Aspect 01 --- Hades: Co zrobiłeś z moją starożytną bronią, chłopcze. Wyczuwam formę Veraty w twoim słabym chwycie, ale... jest jakaś krzykliwa siła, którą w niej obudziłeś, czyż nie? Zagreus: Och, wystarczyła jedynie odrobina Krwi Tytanów w odpowiednim momencie, to wszystko. W twojej starożytnej broni jest więcej potencjału, niż jej przypisujesz. Ale nie pozwólmy jej czekać, dobrze? Hades: Nie, nie pozwólmy. Gigaros jest potężniejszą bronią, bez żadnej zdradzieckiej przeszłości. Nie potrzebuje żadnych wymyślnych zmiennokształtnych sztuczek, żeby cię przebić. Patrz zatem! --- Lord Hades Has Arthur Aspect 01 --- Hades: Nigdy nie miałem szacunku dla Styksusa - ostrza, które dzierżysz. Możliwe, że to przez mojego niezdarnego Brata Posejdona, który nie potrafił się nim posługiwać. Ale w twoich rękach wydaje się inne. Zagreus: Myślę, że całkiem się do siebie zbliżyliśmy, tak. Na tyle, abym mógł poznać to zacne ostrze z innej strony. To aspekt niejakiego Artura! Być może wy dwoje powinniście się lepiej poznać? Hades: *Artur! *Nie znam żadnego boga ani władcy o tym imieniu. A więc, jak to się mówi, przedstaw nas sobie - mnie i tego nowego amatora, któremu służy twoje ostrze. --- Lord Hades Has Rama Aspect 01 --- Hades: Łuk to broń tchórzy, chłopcze. Oznajmiłem to nawet Herze - prosto w twarz. Nie dziwi mnie, że coś cię do niego przyciąga, ale też... coś się w nim zmieniło, jestem tego pewien. Zagreus: Co, masz na myśli, że Koronacht przybrał aspekt pewnego rodzaju boskiego obrońcy, którego to widziałem jedynie przelotnie, choć wydaje się być zdecydowanie bardzo zdolny i raczej dość odważny? Hades: Nie mam pojęcia, czemu stare Piekielne Oręże przywiązały się do ciebie. Zupełnie mnie też nie obchodzi czyj nędzny aspekt dzierżysz podczas walki, którą niechybnie przegrasz. --- Lord Hades Has Beowulf Aspect 01 --- Hades: Oto jesteś, dzierżąc cholerną tarczę mego brata... obnosząc się z nią tak zuchwale. Ale co żeś ty z nią uczynił? Zagreus: Niewiele, tak naprawdę, poza obudzeniem aspektu przypuszczalnie niepowstrzymanego, gładzącego smoki wojownika zwanego Beowulf. Jeżeli ma moc, by ochronić go przed ogromnym jaszczurem, myślę, że może pomóc mi z tobą. Hades: Niebawem przekonasz się, że nie jestem jakimś tam ogromnym jaszczurem, chłopcze. Aczkolwiek zobaczymy, czy ten Beowulf jakkolwiek ci pomoże. --- Lord Hades Has Gilgamesh Aspect 01 --- Hades: Uciekasz się do rękoczynów ze mną... aczkolwiek, jak doprowadziłeś Malfona do takiego wyglądu, to nie mam pojęcia. Powiedz, czyjeż to potworne szpony? Mantykory? Zagreus: Te szpony, jak już musisz wiedzieć, Ojcze, należały niegdyś to starożytnego boskiego króla znanego jako Gilgamesz. Poznaliście się kiedyś? Hades: *Hrm*. O ile w pewnym momencie był z krwi i kości, to zapewne znajduje się w moim królestwie. Prawdopodobnie gdzieś w Elizjum, pozbawiony niestety swych szponów mantykory, dzięki tobie. Chodź, pokaż mi co, co potrafią. --- Lord Hades Has Lucifer Aspect 01 --- Hades: Przychodzisz tu do mnie z tym odrażającym Miotaczem, chłopcze. Emanującym piekielną furią nawet bardziej niż zazwyczaj. Nie dziwię się, że przypadł ci do gustu. Była to broń, którą nienawidziłem najbardziej ze wszystkich. Zagreus: Cóż, ktoś zwany Lucyferem najwyraźniej myślał inaczej i porwał się z nim pewnego razu na swego ojca. To zatem na jego cześć. Hades: Przywoływanie imion, o których nic nie wiesz. Nieustannie zakładając, zbyt często. Bierzesz ten potworny artefakt za kolejnego przyjaciela? Byłbyś mądrzejszy, gdybyś uważał na jego wpływ. Ale zabierzmy się za walkę. --- Lord Hades Misc Encounter 05 --- Hades: *Ach*, wreszcie tu dotarłeś, chłopcze. Pomimo świadomości, że zawsze się spóźniasz, tym razem przeszedłeś samego siebie. Zagreus: Och, zamknij się i łap za widelec, i spal ten swój królewski płaszcz - miejmy to już za sobą. Nie wiedziałem, że masz aż tyle zapasowych płaszczy! Musisz mieć ich pełen składzik. Hades: Twoje kpiny mogą chwilowo dodawać ci odwagi, lecz nic nie osiągną w ostatecznym rozrachunku. --- Lord Hades Misc Encounter 03 --- Hades: Ta zimna, biała substancja, powoli spadająca z niebios. Śnieg - tak ją zwą. Przyjrzyj się uważnie każdemu płatkowi. Maleńkie kryształy! Ale słabe strukturalnie. Topią się! To królestwo powierzchni... jest podtrzymywane przez moje. Zagreus: Jeśli skończyłeś już tę lekcję na temat zjawiska śniegu, to czy możemy wreszcie przejść do brutalnej próby pozabijania siebie nawzajem? Hades: Chcesz ponownie zabarwić tę połać śniegu swą krwią o śmiertelnym kolorze - w porządku. Niech tak się stanie. --- Lord Hades Misc Encounter 06 --- Hades: Jeszcze nie dane ci było zobaczyć słońca. Znasz jedynie światło Iksjonu, ale słońce? Jest naprawdę oślepiające. Obrzydliwe. Zagreus: Skoro o tym wspomniałeś, to faktycznie - za każdym razem jest tu śnieżny zmierzch. Nie wiedziałem, że tak bardzo tu pada. Hades: Nie zawsze tak było. Ale dla nas to nie ma żadnego znaczenia. Szczególnie, że czeka nas zaciekła walka. --- Lord Hades Post Epilogue 01 --- Hades: Skoro tu jesteś, to... bogowie Olimpu wciąż muszą udzielać ci swej pomocy. Tak jak wcześniej! Ledwo jestem w stanie uwierzyć, że ten niedorzeczny pomysł Królowej zadziałał. Że jedyne czego było trzeba, aby rozstrzygnąć stary spór, to jakaś cholerna rodzinna uczta. Zagreus: Daj spokój, Ojcze, nawet tobie musiała się choć trochę podobać uczta. Powinniśmy robić to częściej! Dobrze, że zaufałeś osądowi Matki w tej kwestii. A zatem, na śmierć i życie, po raz kolejny? Hades: W rzeczy samej. Na śmierć i życie, jak zawsze, chłopcze. Zagreusie. Przygotuj się. --- Lord Hades Encounter 01 --- Hades: ...Nigdy nie mogłem się przyzwyczaić do powietrza tu na górze. Bezsensownie podmuchuje w każdym kierunku. Podejrzewam, że wolisz to od bezruchu na dole. Zagreus: A wiesz, że masz rację. Jak do tej pory powietrze tu na górze jest całkiem przyjemne. Ale osądzę to dopiero, jak pobędę tu nieco dłużej. Jednak muszę przyznać, Ojcze, że Hełm Ciemności ci pasuje. Jestem wzruszony, że odkurzyłeś go specjalnie z mojego powodu. Hades: Nie powinno było do tego dojść. Pomimo twoich wszystkich wybryków względem mnie i rozrabiania po całym Domu, zawsze trzymałem nerwy na wodzy, czyż nie? W przeciwieństwie do ciebie. Zagreus: Cóż, zobaczmy. Niejednokrotnie na mnie nakrzyczałeś. Okłamałeś mnie. Rozkazałeś swym przeklętym sługom mnie zabić, wciąż i wciąż. Ale pewnie, muszę przyznać, że zawsze tłumiłeś większość swej złości. A zatem, teraz ma się to zmienić? Hades: Jesteśmy bogami, chłopcze. Zabijanie się nawzajem to nasz chleb powszedni. Choć zawsze myślałem, że jestem ponad to. Mówiłem ci, że nie możesz opuścić tego miejsca. Wygląda na to, że osobiście muszę wyegzekwować własne zasady. Wysyłam cię do domu. Teraz. --- Lord Hades Encounter You Defeated 01 --- Hades: Wiesz przecież, że to, co tutaj robisz, nie ma żadnego, nawet najmniejszego sensu. Nawet, jeśli nie pokonam cię osobiście, to po prostu zginiesz próbując przekroczyć ten oto próg. A ty mimo to nie ustępujesz? Zagreus: Tak jest. Poza tym, te wycieczki sprawiają, że czas szybciej płynie podczas trwających w Podziemiach renowacji. Będę w szczytowej formie, gdy się już skończą! Hades: Gdybyśmy tylko mieli odrobinę więcej wsparcia, to renowacje już dawno by się zakończyły! Jak zwykle myślisz tylko o sobie. Ale skoro nalegasz, to przekonasz się, że będę tam na ciebie czekał. Za każdym razem. --- Lord Hades Encounter Done Talking 01 --- Hades: Czemu? Czemu wciąż się tu pojawiasz? Pomimo, że wiesz jaki będzie tego wynik - taki sam, jak zawsze. Zagreus: To lepsze niż harować pod twoim apodyktycznym nadzorem. Poza tym - jak zapewne wiesz - niedawno podjąłem decyzję o opuszczeniu tego miejsca. Hades: Uuuch... kompletnie niereformowalny. Nasze następne spotkanie tutaj będzie krótkie. Męczą mnie te bezcelowe rozmowy. A teraz przygotuj się! --- Lord Hades Hades Keepsake Reaction 01 --- Hades: Dzierżysz Pieczęć Umarłych. Ja mam Hełm Ciemności. Nawet pozbawieni takich artefaktów jak te, walczymy tu bez świadków... w cieniu. Zagreus: Gdyby tylko wszyscy wiedzieli, że masz potężnego syna, który jest w stanie sprowadzić cię do parteru, czy to przy użyciu umiejętności nagłego znikania, czy też bez niej. Hades: Bardzo chełpliwego syna, który często zbyt dużo myśli o swych zdolnościach. Zatem, chodź! Sprawię, że nagle znikniesz. --- Lord Hades Persephone Keepsake Reaction 01 --- Hades: ...Ten kwiat granatu... wyczułem jego subtelny zapach, gdy się zbliżałeś. Królowa ma siłę swojej matki. I dużo więcej samokontroli. Zagreus: Co, boisz się małego kwiatka, Ojcze? Takiego, który nasyca mnie najbardziej zaciekłą siłą Olimpu, to prawda, ale i tak! A przynajmniej wygląda nieszkodliwie. Hades: Obawiam się twojego małego kwiatka bardziej niż ciebie. Królowa i jej matka... one mają władzę nad życiem. A co za tym idzie, władzę nad śmiercią. --- Lord Hades Extreme Measures 02 --- Hades: Metody Ekstremalne wciąż są dozwolone? Musiałeś zapomnieć, żeby zmienić utrudnienia twojego Paktu Skruchy. Zagreus: To nie było przeoczenie. Jesteś silny, Ojcze. Chcę być tak samo silny, i jeszcze bardziej. Nie to, żebym był podobny do ciebie, czy coś. Hades: Chcesz sprawdzić się przed pełnią mego gniewu - zatem, bardzo proszę. Zasłużyłeś na to prawo. Poza tobą jedynie Tytani mieli taką możliwość. Zatem teraz... *do ataku*! --- Lord Hades Extreme Measures 03 --- Hades: Pokonałeś mnie... nawet po tym, jak wykorzystałem przeciwko tobie wszystko, co mam, i więcej. Walczyłem z tobą tak, jak walczyłem z samymi Tytanami i nadal poległem. Zagreus: Och, nie bierz tego do siebie, Ojcze. Zawsze jest następny raz, racja? Mam na myśli, ten czas. Może nie będę miał tyle szczęścia. Hades: Tego jestem całkowicie pewien. Dalej, zobaczmy jakie są granice naszych zdolności. Ostrzegam cię: nie będę się powstrzymywał. Na śmierć i życie! --- Lord Hades No Boons Reaction 01 --- Hades: ...Tym razem nie czuć na tobie ani krztyny Olimpu. Jak to jest, że udało ci się wdrapać aż tutaj bez hojnego wsparcia twojej kochanej rodziny? Zapewne oczyszczałeś się z ich błogosławieństw dla zaledwie kilku monet. Zagreus: Hej, wypraszam sobie, Ojcze! Jestem w stanie dostać się tutaj bez niczyjej pomocy, dzięki. Hades: Tego typu arogancja doprowadziła do upadku wielu śmiertelnych... i wielu bogów. --- Lord Hades No Boons Reaction 02 --- Hades: Dziwne. Tym razem nie czuć na tobie smrodu Olimpu. Czy naprawdę przebyłeś całą tę drogę bez wsparcia od swych krewnych? Czy też nadmiernie używałeś Fontanny Czystości? Zagreus: Uważaj, bo ci powiem. nawet Nyks nie wierzyła, że uda mi się dotrzeć aż tutaj bez pomocy bogów Olimpu. Być może mam po prostu dryg do udawadniania wszystkim, że byli w błędzie. Hades: Masz *dryg *do bycia uderzanym na różne, haniebne sposoby, to jest pewne. Chodź zatem! Pokaż mi, co potrafisz! --- Lord Hades About Fishing 01 --- Hades: Stój spokojnie. Te wody... roją się od rzecznych mieszkańców Posejdona. Ten jeden tu przede mną... myślę, że kpi sobie ze mnie od dłuższego czasu. Zagreus: Chcesz mnie zabrać na *ryby*, Ojcze? Brzmi lepiej, niż zostać przez ciebie ponownie zmasakrowanym albo odwrotnie. Hades: Źle mnie zrozumiałeś. Po pierwsze, *tobie *dostanie się moja włócznia. A następnie temu tutaj, jeżeli za ten czas się nie opamięta. Aczkolwiek, jeżeli mnie pokonasz, to jestem pewien, że twój wuj nie będzie miał nic przeciwko, jeśli sam to wyciągniesz. --- Lord Hades Pact High Heat Reaction 01 --- Hades: Jest to świadectwem straszliwej potęgi Demeter, iż nawet po gwałtownym zwiększeniu ciepła wywołanym przez Pakt Skruchy, którym lekkomyślnie się bawisz, to miejsce pozostaje zamarzniętym pustkowiem. Zagreus: Pakt sprawił, że dotrzeć tutaj było nieco trudniej niż zwykle. Ale jeśli nie był w stanie powstrzymać mnie, to nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak mógłby powstrzymać Demeter. Hades: Zapomnij o niej i o tym cholernym Pakcie. Sam cię powstrzymam. --- Lord Hades Winter Curse Reaction 01 --- Hades: Podoba ci się delikatne ciepło powierzchni, chł-- Zagreusie? Najwyraźniej hojność bogini pór roku nie zna granic. Zagreus: Być może jest trochę inaczej. Ale Demeter wspominała, że to miejsce w szczególności pozostanie pozbawione ciepła, jako przypomnienie. Myślisz, że ona wie, co się tak naprawdę stało z Matką? Hades: Demeter może i żywi mściwe uczucia i podejrzenia, ale nie jest głupia. Doświadczenie uczy nas, kiedy zrezygnować. Choć najwyraźniej jest to coś, czego ty musisz się jeszcze nauczyć. --- Lord Hades Low Health 01 --- Hades: Spójrz na siebie, chłopcze. Ledwo stoisz, a mimo to sądzisz, że jesteś w stanie mnie pokonać - w takim stanie? Zagreus: Wiesz, nie tak łatwo się tu dostać. Ale nie zamierzam wracać. Jeszcze nie. Hades: Jeszcze nie teraz. Ale już niedługo. --- Lord Hades Has Weapon Upgrade 01 --- Hades: Verata... Rozpoznaję teraz jej obecność. Nie dzierżysz jakieś tam zwykłej włóczni z trzema ostrzami. Nigdy nie mogłem na nią patrzeć - po tym jak moi bracia i siostry... po tym, jak wykonaliśmy naszą paskudną robotę. Zagreus: Masz na myśli po tym, jak porąbaliście na kawałki waszych okrutnych i apodyktycznych rodziców, Tytanów, co? Szkoda, że ją wyrzuciłeś. Jest całkiem przydatna. Hades: Być może Mojry uznały, że istoty, które ją niegdyś dzierżyły, powinny w końcu znaleźć się po jej drugiej, ostrej stronie? Dalej, więc! Zobaczmy czego nauczył cię wielki Achilles. --- Lord Hades Has Weapon Upgrade 02 --- Hades: Zatem! Myślisz, że uda ci się zgładzić mnie tym starym, zapomnianym ostrzem mego durnego brata. Posejdon nigdy sobie dobrze nie radził ze Styksusem. Zazdrościł mi moich umiejętności władania włócznią. Teraz słynie z tego swojego widelca! Zawsze przypisywał sobie zasługi, które mu się nie należały. Zagreus: Ciężka sprawa - świadomość, że wszyscy będą myśleć, iż to Posejdon nauczył cię władać włócznią, a nie odwrotnie. A jeżeli chodzi o Styksusa, to zapewniam cię, że jest teraz w dobrych rękach. Hades: Twoje zapewnienia nic dla mnie nie znaczą, chłopcze. Myślisz, że dasz sobie radę? Pokaż mi. --- Lord Hades Has Weapon Upgrade 03 --- Hades: Przybywasz tu dzierżąc Egidę Zeusa. Zastanawiam się, na jakie jeszcze zniewagi cię stać. Zagreus: Co? Jeszcze nawet nie zacząłem cię znieważać, Ojcze. A zatem drażni cię ta stara Tarcza Chaosu? Hades: Niewątpliwie Zeus nawet nie pamięta, że kiedykolwiek nią władał. Nigdy nie powinienem był na nim polegać jeżeli chodzi o wszystko, co się później wydarzyło. Dalej, więc, zobaczmy, czy potrafisz się nią posługiwać lepiej, niż twój wspaniały wuj. --- Lord Hades About Eternal Winter 01 --- Hades: Hmm. Zrobiło się wyraźnie chłodniej, kiedy przybyłeś. A zatem skontaktowała się z tobą Demeter. Ta wiedźma. Powiedz mi jak wiele wie. Zagreus: Co? Ja nie... poczekaj, ta wieczna zimna, to jej sprawka, czyż nie? Dlaczego? Czy śmiertelnicy nie umierają z zimna? Brzmi jak sporo dodatkowej pracy dla ciebie. Hades: Więc nie jesteś świadom. Pozostań taki, zwłaszcza w jej kwestii, by niczego nie narażać, rozumiesz? Konsekwencje mogą być znacznie gorsze niż paskudna zmiana pogody. Ale dość już gadania. --- Lord Hades About Eternal Winter 01 B --- Zagreus: Straciła swoją córkę... która jest moją matką. Ale Demeter wciąż myśli, że jestem synem Nyks i... coś ty uczynił, Ojcze? Ta wieczna zimna, to jej sprawka, czyż nie? Śmiertelni zamarzają na śmierć. Dlaczego tego nie zatrzymasz? Hades: Wygląda na to, że oboje nic nie wiecie. Niech tak pozostanie, zwłaszcza w jej przypadku, by niczego nie narażać, rozumiesz? Konsekwencje mogą być znacznie gorsze niż paskudna zmiana pogody. Ale dość już gadania. --- Lord Hades Misc Encounter 01 --- Hades: ...Morze... niebiosa i ziemia. Wszystko to należy do moich braci. Jesteśmy ich krewnymi, ze względu na pochodzenie. Lecz jesteśmy obcymi w ich kraju. Zagreus: Nie - żadnych ponurych przemówień. A teraz zejdź mi z drogi. Hades: Ty bezczelny bachorze. Dobrze. Impulsywność to rodzinna cecha. --- Lord Hades Misc Encounter 02 --- Hades: W dawnych czasach Cerber nie przepuściłby absolutnie żadnej duszy przez tę bramę znajdującą się za tobą. Zagreus: Och, ależ to nie może być prawda! A co z Orfeuszem, Tezeuszem, Heraklesem, Odyseuszem? Niezliczone opowieści o odważnych ludziach zapuszczających się do Podziemi, a następnie powracających tam, skąd przyszli! Hades: Powrócili wyłącznie za moją zgodą. A za moje łaski wcale nie byli niewdzięczni. Wydaje ci się, że możesz ot tak stąd odejść. Od przysługujących ci z urodzenia praw i obowiązków! Lecz ja jestem tu po to, by powiedzieć ci: *nie*. --- Lord Hades Misc Encounter 04 --- Hades: Moi bracia, siostry i ja. My, również, chcieliśmy zabić naszych rodziców. Tytanów. Drani. A nawet gorszych. Zagreus: I udało wam się. Poszatkowaliście ich na mnóstwo drobnych kawałeczków, a następnie porozsypywaliście po czeluściach Tartaru, aby nie mogli się odrodzić! A przynajmniej tak słyszałem. Doprawdy, inspirujące! Hades: W tamtym czasie nie mieliśmy innej możliwości, jak tylko nawiązać współpracę. Opracowaliśmy konkretny plan i go zrealizowaliśmy. A Tytani...? Uważasz, że to ja jestem okrutny - niczego nie wiesz o okrucieństwie. Ale skoro chcesz coś nienawidzić, to proszę bardzo! --- Lord Hades Misc Encounter 07 --- Hades: Muszę przyznać, chłopcze, że Achilles względnie dobrze cię wyszkolił. To było do przewidzenia - jeżeli jest ktoś, kto mógłby cię nauczyć wojennej sztuki, to właśnie on. Zagreus: Ale nie spodziewałeś się, że pewnego dnia wykorzystam wszystko, czego się od niego nauczyłem przeciwko tobie. Hades: Jestem w stanie przewidzieć więcej, niż ci się wydaje. Jednakże Achilles ćwiczył na śmiertelnikach. A ty poćwiczysz na *mnie*. --- Lord Hades Misc Start 01 --- Hades: Przebyłeś całą tę drogę tylko po to, by paść przede mną na kolana? Szkoda, że w Domu nie okazywałeś mi takiego szacunku. --- Lord Hades Misc Start 02 --- Hades: Co takiego musi się stać, żebyś zrozumiał, że twoje miejsce jest w Domu?! --- Lord Hades Misc Start 03 --- Hades: Nie okażę ci litości, chłopcze. Choć wątpię, żebyś jej oczekiwał. --- Lord Hades Misc Start 04 --- Hades: Morze i powietrze są bardzo spokojne tego wieczoru. Przypuszczam jednak, że zaraz się to zmieni. --- Lord Hades Misc Start 05 --- Hades: Wiedz jedynie, że nie sprawia mi żadnej przyjemności to, co jestem zmuszony uczynić. --- Lord Hades Misc Start 06 --- Hades: Nareszcie. Przejdźmy zatem do rzeczy, jakkolwiek paskudnych. --- Lord Hades Misc Start 07 --- Hades: Niebiosa i morza należą do moich braci - wiedz jednak, że wciąż znajdujesz się w *moim *królestwie. --- Lord Hades Misc Start 08 --- Hades: Znów ominąłeś Cerbera, jak widzę. Jakże niefortunne, dla nas obojga. --- Lord Hades Misc Start 09 --- Hades: Miałem inna pilną sprawę do załatwienia. Ale nie mogę pozwolić ci odejść. --- Lord Hades Misc Start 10 --- Hades: Nieważne ile razy będziesz próbować, twój upór donikąd cię nie doprowadzi. --- Lord Hades Misc Start 11 --- Hades: Ponownie dzierżysz w dłoni Styksusa. Dobrze więc - chodź i pokaż co potrafisz! --- Lord Hades Misc Start 12 --- Hades: Ostrze Podziemi ci tutaj nie pomoże, chłopcze. Zdajesz sobie z tego sprawę? --- Lord Hades Misc Start 13 --- Hades: Twój szukający serc Koronacht doprowadził cię aż tutaj, ale teraz już ci nie pomoże. --- Lord Hades Misc Start 14 --- Hades: Ten szukający serc łuk, który dzierżysz... to jedynie narzędzie dla tchórzy, chłopcze. --- Duo - Start and Spear (1) --- Hades: Zatem, Verata i Gigaros ponownie zmierzą się na tym pustkowiu. Do dzieła. --- Duo - Start and Spear (2) --- Hades: Wiedziałem, że pewnego dnia Wieczna Włócznia obróci się przeciwko mnie. Zobaczmy jak się nią posługujesz, chłopcze. --- Lord Hades Misc Start 15 --- Hades: Tarcza Chaosu... cóż za potworność. Pasujecie do siebie. --- Lord Hades Misc Start 16 --- Hades: Władasz Egidą bardzo podobnie, jak kiedyś twój wuj Zeus. --- Lord Hades Misc Start 17 --- Hades: Myślisz, że Adamantowy Miotacz może mnie pokonać? Za chwilę się dowiemy. --- Lord Hades Misc Start 18 --- Hades: Będziesz we mnie mierzył z Eksagryfa? Cóż, niech będzie. --- Lord Hades Misc Start 19 --- Hades: Będziesz dziko atakował Bliźniaczymi Pięściami? Cóż, próbuj. --- Lord Hades Misc Start 20 --- Hades: Znów próbujesz wykorzystać moc Malfona przeciwko mnie. Dobrze. --- Lord Hades Misc Start 21 --- Hades: Jesteś przewidywalny, jeżeli chodzi o przychodzenie tutaj. Podczas walki już mniej. --- Lord Hades Misc Start 22 --- Hades: Właśnie myślałem o tym, kiedy ostatni raz cię pokonałem. Chodź, odśwież moją pamięć. --- Lord Hades Misc Start 23 --- Hades: Nieważne ile razy mnie pokonasz - i tak się tu spotkamy. --- Lord Hades Misc Start 24 --- Hades: Pamiętaj, mogę zawsze znaleźć się tutaj znacznie, znacznie szybciej niż ty. --- Lord Hades Misc Start 25 --- Hades: Bez względu na to, jak szybko się tu dostaniesz, ja i tak będę na ciebie czekał. --- Lord Hades Misc Start 26 --- Hades: Ponownie oderwałeś mnie od moich Domowych obowiązków. --- Lord Hades Misc Start 27 --- Hades: Nie mogę pozwolić ci odejść, chłopcze. Pewnej nocy, podobnej do tej, zrozumiesz czemu. --- Lord Hades Misc Start 28 --- Hades: Chętnie się przekonam, czy i tym razem mnie pokonasz, chłopcze. --- Lord Hades Misc Start 29 --- Hades: Dalej, pokaż mi wszystko, czego się nauczyłeś w kwestii walki. --- Lord Hades Misc Start 30 --- Hades: Widzę, że znów przemknąłeś się obok Cerbera. Przygotuj więc swą broń, chłopcze. --- Lord Hades Misc Start 31 --- Hades: Widzę, że ponownie nadszedł czas, aby zająć się naszą krwawą sprawą. --- Lord Hades Misc Start 32 --- Hades: To przeklęte miejsce... jak tu w ogóle można wytrzymać, na tej powierzchni? --- Lord Hades Misc Start 33 --- Hades: Któż jako pierwszy powróci do domu tym razem, jak sądzisz? --- Lord Hades Misc Start 34 --- Hades: Znów nadszedł czas, abym cię osobiście wysłał do domu. --- Lord Hades Misc Start 35 --- Hades: Twoje rozboje po moim królestwie kończą się tu i teraz. --- Lord Hades Misc Start 36 --- Hades: Tak myślałem, że możesz przybyć lada moment. Zacznijmy więc naszą walkę. --- Lord Hades Misc Start 37 --- Hades: Nie postawisz ani jednego kroku poza tą granicą, chłopcze. --- Lord Hades Misc Start 38 --- Hades: Świat poza moim królestwem nie jest dla ciebie. Wracasz do domu. --- Lord Hades Misc Start 40 --- Hades: Zastanawiam się, chłopcze, kto kogo zabije tym razem. --- Lord Hades Misc Start 41 --- Hades: Nie jestem w stanie pojąć, dlaczego pragniesz tak umierać raz za razem. --- Lord Hades Post Ending Start 01 --- Hades: Już tutaj? Wygląda na to, że Podziemia nadal mają wiele wad, którymi muszę się zająć - zaraz po tym. --- Lord Hades Post Ending Start 02 --- Hades: Chodź pokaż swojemu Ojcu, czego się ostatnio nauczyłeś. Nie powstrzymuj się. --- Lord Hades Post Ending Start 03 --- Hades: Wyczyściłbyś swoje komnaty z takim samym oddaniem, jakie okazujesz docierając na te wysokości. --- Lord Hades Post Ending Start 04 --- Hades: W mym królestwie jest niezliczona ilość morderczych nędzników, wszyscy na moje skinienie i zawołanie - a tobie mimo to udało się tutaj dotrzeć. --- Lord Hades Post Ending Start 05 --- Hades: Znowu ominąłeś wszystkie moje zabezpieczenia. Ale czy uda ci się przedostać *przeze mnie*? --- Lord Hades Post Ending Start 06 --- Hades: Ufam, że zachowałeś wystarczająco dużo siły podczas tej drogi przez mękę, aby to spotkanie było warte naszego czasu? --- Lord Hades Post Ending Start 07 --- Hades: Złap oddech, jeśli to konieczne, a następnie zobaczymy, czy zasłużysz na premię za ten dzień. --- Lord Hades Post Ending Start 08 --- Hades: *Pah*, znowu żaden z moich nadzorców nie zdołał cię powstrzymać? Czy ja wszystko muszę robić sam? --- Lord Hades Post Ending Start 09 --- Hades: Mam inną pracę do wykonania! Szykuj broń i skończmy to szybko, chłopcze. --- Lord Hades Post Ending Start 10 --- Hades: Wygląda na to, że nasze królestwo ma wiele słabości. Zatem, niedługo się nimi zajmę. --- Lord Hades Post Ending Start 11 --- Hades: Zobaczmy, czy wsparcie, które otrzymujesz z Olimpu, na coś się przyda. --- Lord Hades Post Ending Start 12 --- Hades: Cholera, ale jesteś wytrwały, nawet teraz! Jednakże zobaczmy, jaki jesteś silny. --- Lord Hades Post Ending Start 13 --- Hades: Powinienem wracać do mojego biurka. Ale wydaje mi się, że praca może poczekać. --- Lord Hades Post Ending Start 14 --- Hades: *Ach*, tutaj jesteś, chłopcze! Zaczynałem myśleć, że będę potrzebował grubszego płaszcza. --- Lord Hades Post Ending Start 15 --- Hades: Cóż, Zagreusie. Nawet jeśli cię pokonam, samo przybycie tutaj to nie lada wyczyn. --- Lord Hades Post Ending Start 16 --- Hades: Muszę przyznać, że to miła odmiana od tej całej pergaminowej roboty. --- Lord Hades Post Ending Start 17 --- Hades: Przypuszczam, że nie możesz się doczekać, aby mi odpłacić za ostatni raz? --- Lord Hades Post Ending Start 18 --- Hades: Oczekuję, że znów cię pokonam. Aczkolwiek, zobaczymy. --- Lord Hades Post Ending Start 19 --- Hades: Być może te cholerne Mojry tak dla odmiany będą przychylne *mnie*. --- Lord Hades Post Ending Start 20 --- Hades: Nasza ostatnia walka pozostawiła z mojej strony wiele do życzenia. Ale tym razem - zobaczymy. --- Lord Hades R 1 First Win --- Hades: ...*Tch*. Dać się powalić na kolana... przez moje własne, niewdzięczne dziecko. Mógłbym spodziewać się czegoś takiego po moich braciach, ale po tobie...? *Nyyyyhhhh*.... --- Lord Hades Next Stage Misc 01 --- Hades: ...Tyleż pogardy, dla własnego ojca. Ale jeszcze tutaj nie skończyliśmy. --- Lord Hades Next Stage Misc 02 --- Hades: ...Twoja młodość dodaje ci pewnej bezmyślnej siły. Jednakże taka moc ma swoje ograniczenia. --- Lord Hades Next Stage Misc 03 --- Hades: ...A teraz, po naszej małej rozgrzewce, czas zacząć na poważnie. --- Lord Hades Next Stage Misc 04 --- Hades: ...Podnosisz rękę na własnego ojca. Nie pozostawiasz mi żadnego wyboru. --- Lord Hades Next Stage Misc 05 --- Hades: ...*Hmf*. W porządku, chłopcze. Udało ci się porządnie mnie rozgniewać. --- Lord Hades Final Stage 01 --- Hades: *Uch*... nie... ja... z tobą... nie skończyłem... *jeszcze nie*!! --- Lord Hades First Defeat --- Hades: Ja... jak... ty... idź. No idź. *Idź *!! Wynoś się stąd! Wynoś się! Zagreus: Mówiłem ci, że tak zrobię, Ojcze. Idę więc. Do widzenia. Hades: ...Czekaj. Zaczekaj... jeśli... ją znajdziesz. Jeśli jakimś sposobem ją znajdziesz... powiedz jej coś ode mnie, powiedz jej... Powiedz jej, że Cerber ma się dobrze. Zagreus: Co? Chwila, nie wydaje mi się, żebym ci był winien jakąkolwiek przysługę. Odpowiedz mi jednak na jedno pytanie, a się nad tym zastanowię - co ty na to? Hades: ...Znam twoje pytanie, chłopcze. Tak czy inaczej, zadaj je. Zagreus: Persefona. Moja matka. Dlaczego odeszła? Hades: ...Ja... uchh... krew i ciemność... --- Lord Hades Defeated 02 --- Zagreus: Nie pomożesz mi w tej kwestii, czyż nie? Nawet teraz, wiedząc, że Matka chce mnie ponownie zobaczyć? Hades: *Urgh*! Do diabła z tobą... zrujnujesz wszystko... z tymi wszystkimi przeklętymi pytaniami! Zagreus: W takim razie, zgiń już. I zejdź mi z drogi, do cholery. --- Lord Hades Chaos Surface Quest Defeat 01 --- Hades: ...Niech cię szlag, chłopcze... nie powinniśmy byli się nigdy wyłonić z Chaosu... nic z tego... --- Lord Hades Extreme Measures Defeat 01 --- Hades: Urgh... * *Jak... ja...ja poszedłem na całość. I wciąż...? --- Lord Hades Misc Defeat 01 --- Hades: Niech cię szlag, chłopcze. Uważasz się za lepszego ode mnie? Jesteś głupcem. --- Lord Hades Misc Defeat 02 --- Hades: *Uchh...! * Najwyraźniej z twym młodym wiekiem przychodzi odpowiednia siła. --- Lord Hades Misc Defeat 03 --- Hades: *Tsch... *Ja... Zobaczymy się w domu. --- Lord Hades Misc Defeat 04 --- Hades: Jak? Jak to możliwe, że... *uchh!* --- Lord Hades Misc Defeat 05 --- Hades: *Uchh... *Świat, który chcesz odnaleźć... jest nawet bardziej okrutny niż ten, który znasz. --- Lord Hades Misc Defeat 06 --- Hades: *Auhh! *Czemu... Kiedyś byłem o wiele silniejszy... --- Lord Hades Misc Defeat 07 --- Hades: *Aach, niech to*! Że też spośród wszystkich krewnych to właśnie tyś mi to uczynił.... --- Lord Hades Misc Defeat 08 --- Hades: *Mhym*... niezależnie od tego, ile razy mnie pokonasz... jesteśmy rodziną. A od tego nie uciekniesz. --- Lord Hades Misc Defeat 09 --- Hades: Ponownie udało ci się mnie jakoś pokonać. A mimo to... --- Lord Hades Misc Defeat 10 --- Hades: Czegóż trzeba... czegóż takiego trzeba, abyś ty... --- Lord Hades Misc Defeat 11 --- Hades: *Unhh, *ty... nikomu ani słowa w Domu. Słyszysz mnie? --- Lord Hades Misc Defeat 12 --- Hades: *Nnnhh*, ty uparty... lekceważysz śmierć, jakby nic dla ciebie nic znaczyła...! --- Lord Hades Misc Defeat 13 --- Hades: ...Będę tu powracać... podobnie jak i ty...! --- Lord Hades Misc Defeat 14 --- Hades: Ty... myślisz, że jesteś jedynym... który nie przestanie walczyć? --- Lord Hades Misc Defeat 15 --- Hades: Muszę przyznać... czegoś się nauczyłeś. W jakimś sensie, w tym wszystkim. --- Lord Hades Misc Defeat 16 --- Hades: *Urhh*... gdyby nie ci wszyscy nieszczęśni krewniacy z Olimpu, ty... --- Lord Hades Misc Defeat 17 --- Hades: *Rnhh*, pokonany ponownie... przez własnego, durnego krewnego.... --- Lord Hades Misc Defeat 18 --- Hades: *Guh*! Chłopcze, nie waż się o tym wspominać, nikomu! --- Lord Hades Misc Defeat 19 --- Hades: *Urhh*! Jak... ci się to udało...? --- Lord Hades Misc Defeat 20 --- Hades: *Nrhh*! Nie możesz uciec... nikt z nas nie może. --- Lord Hades Misc Defeat 21 --- Hades: *Auhh*... więc, idź, zobacz co cię tam czeka... --- Lord Hades Misc Defeat 22 --- Hades: *Gah*... ja... poległem... ponownie... ja... jak...? --- Lord Hades Misc Post Ending Defeat 01 --- Hades: *Gah*... masz wytrwałość swojej matki. Jak to się stało, że masz taką siłę? --- Lord Hades Misc Post Ending Defeat 02 --- Hades: *Urhh*! Wygląda na to... że nie byłem ci równy, tym razem. --- Lord Hades Misc Post Ending Defeat 03 --- Hades: *Auhh! *... Nie jestem już tak zwinny, jak byłem kiedyś, a ty...? --- Lord Hades Misc Post Ending Defeat 04 --- Hades: *Nnch*... jak na ucznia Achillesa... obawiam się, że już dawno go przewyższyłeś... --- Lord Hades Misc Post Ending Defeat 05 --- Hades: *Umff*... ponownie przebiłeś się przez każdy z moich systemów obronnych... --- Lord Hades Misc Post Ending Defeat 06 --- Hades: *Agh*... pokonałeś mnie, przyznaję, Zagreusie... --- Lord Hades Misc Post Ending Defeat 07 --- Hades: *Ungh*... a więc Bogowie Olimpu dali ci sporą przewagę przeciw mnie... --- Lord Hades Misc Post Ending Defeat 08 --- Hades: *Gah*... zawdzięczasz tę wygraną wszystkim swoim krewnym... --- Hades First Meeting --- Hades: Głupi chłopak. Mówiłem ci, że nikt się stąd nie wydostaje - ani żywy, ani martwy. Ale tak swoją drogą, jak ci się swawolnie plądrowało moje królestwo? Zagreus: Witam cię, Ojcze. Plądrowało mi się znakomicie, dziękuję, że pytasz. Cóż, to ja już sobie pójdę. Znowu. Hades: A idźże, w rzeczy samej. Co mi zależy? I tak nigdy nie dotrzesz na powierzchnię. Idź, przekonaj się na własnej skórze. --- Hades First Meeting Cont 1 --- Hades: Co tym razem? Mam górę papierkowej roboty z piekła rodem. --- Hades First Meeting Cont 2 --- Hades: Zejdź mi z oczu, już, precz. --- Hades First Meeting B --- Hades: Czemu zawdzięczam tę przyjemność, chłopcze? Nie jestem przyzwyczajony do tego, że nachodzisz mnie tutaj w moim Domu. Zagreus: Och, no wiesz. Tak pomyślałem, że wpadnę, zobaczę co tam u ciebie. Pergaminowa robota idzie wspaniałe, jestem pewny? Hades: Och tak, ta pergaminowa robota idzie wspaniale. Zadbałbyś też o nią? Nie zabraknie jej, zobaczysz. --- Hades Lounge Closed 01 --- Zagreus: Ojcze, co się stało z salonem? To jedyne miejsce, gdzie każdy mógł się trochę rozerwać, a ty je zamknąłeś na cztery spusty. Hades: Och, nie miałem w tej sprawie zbyt wielkiego wyboru, chłopcze. Bo widzisz, po twojej pierwszej ucieczce, Cerber... cóż, był mocno zdenerwowany. Rozszarpał wszystko w drobny mak. Teraz trwa tam remont. A wszystko dzięki tobie. Zagreus: Naprawdę obwiniasz mnie o niedopilnowanie psa, gdy mnie nie było, podczas gdy wy wszyscy byliście tu na miejscu? Hades: O tak, obarczam cię pełną winą. Kogóż by innego? Całe szczęście, że od tamtej pory Cerber się uspokoił! Poszedł po rozum do głowy, można by rzec. Obyś i ty tak uczynił. --- Hades About Ghost Admin 01 --- Zagreus: Kim jest ta zawodząca zjawa po twojej lewej stronie, Ojcze? Już znalazłeś kogoś do brudnej roboty? A myślałem, że jestem kompletnie niezastąpiony. Hades: Ta zjawa, chłopcze, to mój nowo wyznaczony wykonawca, którego obowiązkiem jest praca nad tym Domem. Choć kto zapłaci za wszystko to, czego moi podwładni oczekują - tego nie wiem. Zagreus: Próbujesz wymusić na mnie poczucie winy, abym wykosztował się na meblach, których pragniesz. Hades: Być może po tym, jak skończymy z naprawami po całej tej masakrze, którą rozsiałeś w moim królestwie, będziemy mieli wreszcie czas na wszystkie potrzebne remonty, które się nazbierały. --- Hades About Ghost Admin 02 --- Hades: Widzę, że nie dajesz wykonawcy ani chwili wytchnienia. Zlecasz te niepoważne projekty w całym Domu dzięki bogactwu, jakie czerpiesz z mojego królestwa. Co chcesz przez to osiągnąć? Zagreus: Och, no wiesz - po prostu daję społeczności coś od siebie. Pomyślałem, że skoro mam tutaj być wciąż z powrotem zaciągany, to równie dobrze warunki mogą być bardziej znośne. Hades: Znośne! Jak ostatnim razem sprawdzałem, to nie był to jeden z priorytetów. Tylko pamiętaj w tej swojej bezczelności, do kogo ten Dom należy. --- Hades About Ghost Admin 03 --- Zagreus: Jest całkiem sporo renowacji do zrobienia, prawda, ojcze? Twój Wykonawca pokazał mi szeroką gamę oczekujących prac. Hades: Rozkazałem Nyks, aby pełniła nadzór nad tą listą. To całkowicie jej problem, chłopcze. I pewnie też twój. Jak się czujesz wiedząc, że twoje eskapady wywołują potrzebę przeprowadzenia takich prac? Zagreus: Skoro już o tym wspominasz, to czuję się z tym całkiem nieźle. Przynajmniej wszyscy mają zajęcie, prawda? --- Hades About Office Backstory 01 --- Zagreus: Wiesz, Ojcze! Muszę powiedzieć, że plądrowanie twojego królestwa bije na głowę niekończącą się harówkę w komnacie administracyjnej. Tak naprawdę, jest o wiele mniej bolesne. Hades: *Ha! *Czy w ten sposób prosisz mnie o odzyskanie swojej starej posady, chłopcze? Byłeś utrapieniem każdego administracyjnego zadania, do którego byłeś przypisywany. Zagreus: Tak, proszę, Ojcze, daj mi z powrotem moją starą, nędzną posadę, dobrze? Hades: Na przywileje trzeba *zasłużyć*, a nie błagać o nie, chłopcze. Jeżeli nie planujesz pokryć kosztów Domu, które przez ciebie straciliśmy, to twoja noga nie postanie więcej w komnacie administracyjnej. Zagreus: Ile tak w ogóle wyniesie pokrycie kosztów? Hades: Jakakolwiek horrendalna ilość widnieje tam w rejestrze Domowego Wykonawcy, a teraz zostaw mnie! --- Hades About Office 01 --- Hades: Wyjaśnij mi coś, chłopcze - nie jestem w stanie pojąć, dlaczego miałbyś wykupić sobie prawo ponownego wstępu do komnaty administracyjnej. Zagreus: Wiem, że nie podejrzewałbyś, że jakiekolwiek okoliczności mogłyby do tego doprowadzić, Ojcze. W sumie, nie dziwi mnie to. Ale spokojnie, nie zamierzam się ponownie starać o posadę w tym miejscu. Hades: Nie ukrywam, że mnie to trochę uspokoiło. O scenie, którą tam zrobiłeś podczas swojego krótkiego pobytu, słyszy się do tej pory. I to nawet od tych zjaw, które wciąż dla mnie harują. --- Hades About Shoulder Skulls 01 --- Zagreus: Zawsze chciałem cię o coś zapytać, Ojcze. Czyje to czaszki nosisz na swym ramieniu? Jeżeli to nie jest zbyt osobiste pytanie. Hades: Nie prowadziłem kroniki całego nędznego potomstwa Tyfona, chłopcze. Nikt nie prowadził. Niektóre mamy teraz na głowie, abyśmy nie zapomnieli, że sprawy mogły przybrać zupełnie inny obrót i to o wiele, wiele gorszy. Zagreus: A zatem to są po prostu pozostałości potomstwa najbardziej ohydnej poczwary wszech czasów, którą to ty i twoi bracia zabiliście, rozumiem. Chyba pokazywanie umarłym gdzie ich miejsce to część pracy. Ciężko jest mi sobie wyobrazić jak to było zanim ty i bogowie Olimpu objęliście władzę. --- Hades About Keepsake 01 --- Hades: Upewnij się, że jesteś szczególnie ostrożny z Pieczęcią Umarłych, którą teraz dzierżysz. Jeżeli przytrafi się jej coś złego z powodu zaniedbania, nie będzie można jej wymienić. Zagreus: Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, co bym począł bez twojego błogosławieństwa, Ojcze! Ale dziękuję ci, raz jeszcze. Nieczęsto trafiają mi się wyznaczone przez Mojry zaszczyty, a zatem dobrze się nim zaopiekuję. Ale... co jeśli bogowie Olimpu się zorientują? Nikomu to nie wyjdzie na dobre, gdy się dowiedzą, że pomagasz mi choć trochę, racja? Hades: Zgadza się. Wcale nie wyjdzie na dobre. Na szczęście moc Niewidocznego jest w stanie pozostać w ukryciu według jego uznania. Co takiego zawsze powtarza ci twój instruktor? Zagreus: ...Strach jest dla słabych? --- Hades Allows Legendary Keepsakes 01 --- Hades: Ci Chtoniczni Towarzysze, których masz od Nyks, lub u kogo tam wylądowały... wiem, że działają na twą korzyść. Zagreus: Taa, cóż... mam próbować stąd uciec jakkolwiek się da, racja? Pomyślałem, że skoro mogę wzywać na pomoc bogów Olimpu, to może niektórzy z moich przyjaciół również mogą mi nieco pomóc. Hades: Nie o to mi chodziło. Niektórzy z twoich *przyjaciół *byli niechętni, aby wystąpić przeciwko mnie podczas naszych starć na powierzchni. Wiedz, że mają pozwolenie na to, aby to robić, jeśli zajdzie taka potrzeba. Zagreus: Co, naprawdę? Mówisz, że to okej, aby twoi lojalni słudzy występowali tam na górze przeciwko tobie? Nie będziesz się na nich za to wyżywał? Hades: Traktuję to jako rozszerzenie ich obowiązków. A teraz, idź. --- Hades About Zagreus Promotion 01 --- Zagreus: A zatem powiedz mi, Ojcze. Jak bardzo zabolało cię w głębi duszy wiedząc, że moje oblicze jest na Tablicy Wyróżnionego Sługi Domu, aby każdy w salonie mógł je zobaczyć? Hades: Czy przyszło ci do głowy, że ja, wyłącznie, mam ostatnie zdanie w kwestii tego czyja podobizna jest tam pokazana? Jednakże ci, których nie wymienię z imienia niejednokrotnie mówili o tobie dobre rzeczy. Zagreus: Krew i ciemność... przez całe moje życie myślałem, że ta tablica to kpina. Ale widząc tam moje oblicze... to miłe uczucie. Dzięki, Ojcze. Być może to nie będzie ostatni raz. --- Hades About Sundial 01 --- Hades: Wyjaśnij mi coś, chłopcze. Po co zamontowałeś tam zegar słoneczny? Wiedząc dobrze, że było moim życzeniem, aby go postawić. Żeby pokazać twą pełną podziwu władzę? Czy może by pozbawić mnie tej drobnej przyjemności zrobienia tego samemu? Zagreus: Może po trochu każdego? A może nie powinieneś nieustannie doszukiwać się drugiego dna w każdym moim motywie i decyzji, wypatrując jakichś niecnych planów, które przyszły mi do głowy? Hades: *Pff! *I tak wybrałbym dla niego zupełnie inny rodzaj marmuru. --- Hades Lounge Repaired 01 --- Zagreus: Zgadnij co, Ojcze? Salon jest już posprzątany. Twój Wykonawca jest dość skuteczny, gdy tylko uda się zebrać niezbędne środki. Powinieneś tego kiedyś spróbować! Hades: Czyżbyś oczekiwał słów podziękowania za to, że zapłaciłeś wykonawcy za naprawę zniszczeń, które sam spowodowałeś? Obawiam się, że to nie wystarczy. Zagreus: A gdybym tak wymienił w tym przeklętym miejscu wszystkie meble, traktowałbyś mnie wtedy lepiej? Hades: Wydaje mi się, chłopcze, że jest tylko jeden sposób, aby się przekonać. Choć sugeruję, byś oszczędził sobie tego trudu. --- Hades Misc Meeting 01 --- Hades: Widzę, że postanowiłeś wrócić do domu. Zmieniłeś już zdanie, czy może poszukujesz więcej bólu i cierpienia? Zagreus: Więcej bólu i cierpienia, bez dwóch zdań. W końcu nauczyłeś mnie doceniać takie drobiazgi. Hades: Tak sobie wmawiaj, chłopcze. Jednakże zapamiętaj moje słowa: prędzej czy później to życie, które dla siebie wybrałeś, nauczy cię, że miałem rację. --- Hades Misc Meeting 02 --- Hades: No i szybko wróciłeś. Jakie wieści, chłopcze: gotów się poddać, czy nie? Zagreus: Chciałbyś tego, co? Na szczęście mam też inną rodzinę - tę, która we mnie wierzy. Hades: Uważaj kogo obdarzasz zaufaniem. Moi bracia bawią się na Olimpie, podczas gdy my pracujemy. Gdy ja pracuję! Jesteś dokładnie taki sam, jak oni. Nic dziwnego, że cię lubią. --- Hades Misc Meeting 03 --- Hades: Więc - jak poszło? Jak marnie zginąłeś tym razem, co? Wraz z Cerberem nie możemy się doczekać, by o tym posłuchać. Zagreus: W takim razie oszczędzę ci szczegółów. Hades: Jak chcesz. Twą porażkę można sobie łatwo wyobrazić. Wszak tak często się powtarza! To tak, jakby me królestwo zostało zaprojektowane po to, by cię tu zatrzymać. Ciebie i każdą duszę, która kiedykolwiek żyła. Niemniej jednak proszę bardzo, zmagaj się nadal. --- Hades Misc Meeting 04 --- Hades: Witam cię w domu, chłopcze. Spóźniłeś się na kolację... a może na śniadanie, czy co tam powinno być następne. Zagreus: Nic nie szkodzi, Ojcze. Nie jestem teraz zbyt głodny. Hades: ...Wielokrotnie prosiłem o budowę zegara słonecznego, ale za każdym razem mi odmawiają - dajesz wiarę? Twoja impertynencja względem mnie inspiruje wszystkich wokół. --- Hades Misc Meeting 04 B --- Zagreus: Nic nie szkodzi, Ojcze. Nie jestem teraz zbyt głodny. Hades: ...Wielokrotnie prosiłem o budowę zegara słonecznego, ale za każdym razem mi odmawiają - jesteś w stanie w to uwierzyć? --- Hades Misc Meeting 05 --- Hades: Krew i mrok - toż to miejsce się rozpada... nikt tu ciężko nie pracuje. Zagreus: Ojcze, oni wszyscy nie żyją. Daj im spokój. Hades: A co ty takiego możesz wiedzieć o ciężkiej pracy? Przynajmniej ci przeklęci umarli uznają mnie za Pana. Czego nie można powiedzieć o tobie. --- Hades Misc Meeting 06 --- Hades: Czy już zaspokoiłeś swoje głupie popędy? Być może chłosta biczami Furii ustawiłaby cię do pionu. Zagreus: Już się z nimi rozmówiłem, dzięki. Hades: Co za bzdura. Najpierw otwarcie mi się sprzeciwiasz, a teraz kłamiesz. Na kolejnym spotkaniu z Furiami porozmawiamy sobie o tym wszystkim, możesz być tego pewien. --- Hades Misc Meeting 07 --- Hades: No własnym oczom nie wierzę - czy to ty, chłopcze?! Cerberze, spójrz kto to - on wrócił! Storyteller: *Cerber z żalem patrzy na Księcia.* Zagreus: Nie ma potrzeby wciągać w to psa, Ojcze. Hades: Wszystko co masz do powiedzenia mnie, możesz powiedzieć przy Cerberze! Może nawet nauczysz się od niego czegoś o słuchaniu, a także o posłuszeństwie! --- Hades Misc Meeting 08 --- Hades: Już jest z powrotem, Cerberze! Dokładnie tak, jak mówiłem. Zagreus: Ja tu stoję i to słyszę, Ojcze. Hades: Przykro mi, że ponownie zakłócił twój odpoczynek, Cerberze, wykonałeś kawał dobrej roboty. Królestwo jest nadal dobrze pilnowane, a to właśnie dzięki tobie. --- Hades Misc Meeting 09 --- Hades: A nie mówiłem, chłopcze? Okrutnie marnujesz swój czas; mój także. Jak tam w mych Podziemiach, hmm? Zagreus: Nie wiem jak możesz tam wytrzymać. Hades: Cóż, dobrze, że chociaż niektóre kwestie pozostają bez zmian. Gdy następnym razem udasz się tam, by zginąć, przekaż umęczonym duszom moje gorące pozdrowienia. --- Hades Misc Meeting 10 --- Hades: Ach, cóż za szkoda, chłopcze. A już myślałem, że wreszcie udało ci się wydostać. Zagreus: Naprawdę...? To znaczy, ach, chwileczkę - nie mówisz na poważnie. Przejawia się to twoje słynne poczucie humoru. Hades: Żartuję, rzecz jasna, nigdy ci się nie uda, ciągle to powtarzam, bezskutecznie. Choć dotarłeś dalej, niż się spodziewałem. Więc kto wie.... --- Hades Misc Meeting 11 --- Hades: ...Długo cię nie było... Zagreus: Mam zamiar odnaleźć Matkę. Nie ważne, jak długo mi to zajmie. Hades: Mówię to po raz ostatni - w moim Domu nie wolno ci wspominać o tej kobiecie. Tak bardzo chcesz się czegoś o niej dowiedzieć, to idź i ją znajdź. --- Hades Post Flashback 01 --- Hades: Wiem, że Nyks nakłania cię do złego. Chcesz wykorzystywać jej litość? To mnie nie obchodzi. Jej moce i tak mają swoje ograniczenia. Zagreus: Skąd możesz... Nyks jest Nocą we własnej osobie i może robić, co tylko zechce - czyż nie, Ojcze? Myślisz, że prosiłem ją o zaangażowanie się w całą tę sprawę? Hades: Chłopcze, wciągnąłeś całe domostwo - o moich głupich krewnych nie wspominając - w ten bałagan, który sam spowodowałeś. A śmiesz to nazywać *sprawą*. --- Hades Post Flashback 02 --- Zagreus: A zatem, powiedz mi coś, Ojcze, jeśli możesz. Skoro ostatnio jesteśmy bardziej szczerzy w sprawach mego urodzenia. Czy ty i mama... jakby to ująć? Jacyś bracia lub siostry, o których powinienem wiedzieć? Hades: Przecież już ci mówiłem, żebyś tu o niej nie wspominał! Bądź wdzięczny, że nie masz żadnego nieszczęsnego rodzeństwa. Z taką słabością we krwi i takim temperamentem... z jakiej racji miałbym ryzykować kolejną wersję ciebie? Zagreus: Jasne, to zrozumiałe, jednak czasami nie wszystko idzie zgodnie z planem, jak się dowiedziałem. Z opowieści o twoich braciach i tak dalej. Hades: Och, niech szlag trafi moich braci, i ciebie również! Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, że nie mam spadkobiercy. Ty nie stanąłbyś na wysokości zadania, nawet gdybyś próbował! I nie, nie ma nikogo innego. Masz tylko mnie. A ja mam tylko ciebie. --- Hades About Orpheus Unlock Item 01 --- Zagreus: Mówisz, że w mojej komnacie jest bałagan, tymczasem spójrz na swoje biurko, Ojcze! Co takiego stało się z twym nadwornym muzykiem, co, gdzie jest pergamin zawierający jego wyrok? Tkwi w Tartarze tylko dlatego, że przestał śpiewać na twój rozkaz? Hades: Moje biurko jest o wiele bardziej zorganizowane niż *ty*, chłopcze! A skoro tak martwisz się o naszego nadwornego muzyka, dlaczego sam nie zmienisz jego wyroku? Widząc, że jeszcze do niego nie doszedłem. Zagreus: Jasne, chętnie się przysłużę. Zapytam Wykonawcę Domu, skoro ty jesteś zbyt zajęty. --- Hades About Orpheus 01 --- Hades: Rozumiem, że próbowałeś przekonać naszego nadwornego muzyka, by wznowił swoje rzemiosło. Jest to jedno ze względnie przydatnych zadań, do jakich się ostatnimi czasy zgłosiłeś. Zagreus: Nie mam kompletnej pewności, ale zdaje się, że to co właśnie powiedziałeś, zawierało pewne elementy... pochwały? Hades: Jestem pewien, że pewnego dnia czy nocy te twoje przechwałki i przekręcanie słów wkrótce zainspirują go do wielkich aktów kompozycyjnego mistrzostwa. --- Hades About Orpheus Sings Again 02 --- Hades: Przeczuwałem, chłopcze, że nasz nadworny muzyk pójdzie wreszcie po rozum do głowy i powróci do użytkowania swych talentów. Oto raz jeszcze moje przeczucia okazały się słuszne. Ty natomiast wyglądasz na odrobinę zaniepokojonego. Nie podoba ci się ta pieśń? Jest o *tobie*! Zagreus: Mówi, że tak naprawdę jestem bękartem Zeusa, ale także nierozerwalnie związanym z bogiem wina. Mówi także o tym, jak Twoi rodzice rozerwali mnie na strzępy, dając początek śmiertelnikom - a także, że ja już na zawsze utknąłem tu w Podziemiach. Hades: Wypełniasz umysł Orfeusza głupotami, więc i tworzy głupoty. Przypuszczam, że te bzdury rozprzestrzenią wszem i wobec, tak by wszyscy mogli się dowiedzieć, że nie mam z tobą nic wspólnego. Zagreus: Nie martwię się. Orfeusz gra dla bardzo małej publiczności. --- Hades About Eurydice 01 --- Zagreus: Ojcze, spotkałem nimfę dębową o imieniu Eurydyka. Myślę, że znasz to imię? Czy to prawda, do czego doszło pomiędzy nią a Orfeuszem? Ludzie mawiają, że prawie ich wypuściłeś, więc czemu nie mnie? Hades: *Pff! *Orfeusz jest utalentowanym muzykiem, i głupcem. Wiedziałem, że nigdy nie wydostanie stąd swojej ukochanej żony. Nie ma ucieczki, ani dla niej, ani dla nikogo innego, łącznie z tobą. Zagreus: Więc go oszukałeś. A może zaoferowałeś układ w złej wierze. Bez znaczenia. Co trzeba zrobić, aby zakończyć nakaz separacji, jaki między nimi funkcjonuje? Hades: To nie podlega negocjacjom, chłopcze. Zniesienie nakazu separacji! To prawdziwa fortuna w samych czynach. Nie ma takiej możliwości. A teraz idź i zajmij się własnymi sprawami, a znoszenie i nakazywanie zostaw mnie. --- Hades About Singers Reunion Quest 01 --- Zagreus: Ojcze, myślałeś może kiedyś nad tym, że Orfeusz mógłby być znacznie lepszy muzykiem nadwornym, gdybyś pozwolił mu ponownie zobaczyć się z jego muzą? Hades: Myślałem nad wieloma możliwościami, chłopcze. I ufam, że Orfeusz również myślał nad wieloma możliwościami, zanim podpisał pakt, zrzekając się tym samym prawa do ujrzenia swojej rzekomej muzy, kiedy wtargnął do mojego królestwa! Zagreus: Więc zmuszasz go do spędzenia tutaj wieczności tylko dlatego, że podpisał z tobą pakt? Hades: Pakty ze mną są zobowiązujące! Aż do momentu, w którym wyjdą z archiwum i postanowią się podrzeć na kawałki! A jak na razie na taki obrót spraw się nie zapowiada. --- Hades About Singers Reunion Quest 01 B --- Zagreus: Ojcze, tak czysto teoretycznie - powiedzmy, że zapłaciłbym za unieważnienie paktu rozdzielającego Orfeusza i Eurydykę. Uszanowałbyś nowe postanowienia czy złośliwie byś mnie oszukał? Hades: Szanuję wszystkie moje zobowiązania, chłopcze. To miejsce ma prawo bytu tylko i wyłącznie dzięki zasadom, które nim rządzą! Ale, to, o co pytasz, to zupełny absurd. Sfinansowanie takiej operacji całkowicie wykracza poza twoje możliwości. --- Hades About Singers Reunion Quest 02 --- Hades: Unieważniłeś kontrakt z naszym nadwornym muzykiem. Użyłeś swojej władzy przeciwko mnie. Zagreus: Nawet jeśli, to co z tego? Teraz po prostu może sobie pozwolić na przerwę od czasu do czasu. Przecież wciąż jest twoim nadwornym muzykiem, czyż nie? Hades: Jest. I mam nadzieję, że w przeciwieństwie do ciebie wie, że lepiej ze mną nie zadzierać. A teraz wynoś się! Twoim nieposłuszeństwem zajmę się kiedy indziej. --- Hades About Singers Reunion Quest 02 B --- Hades: Jest. I mam nadzieję, że w przeciwieństwie do ciebie wie, że lepiej ze mną nie zadzierać. Jednakże przypuszczam, że Królowa opowie się po twojej stronie w kwestii tego, że już w pełni spłacił swoje długi...? --- Hades About Sisyphus Liberation Quest 01 --- Zagreus: Ojcze, pozwól, że zapytam cię o coś związanego z pracą. Wiem, że zjawa o imieniu Syzyf zachowała się kiedyś wobec ciebie i Tanatosa niewłaściwie i zapłaciła za to ogromną cenę. Czy jednak Siostry Furie nie mają do roboty nic lepszego, niż torturowanie go? Hades: Śmiesz kwestionować to, jak zarządzam swoimi zasobami? Niedorzeczne. Nic nie obchodzi mnie ta przeklęta zjawa. Wieczne tortury to jedynie formalność, wynikająca z własnej arogancji. Warunki dotyczące uwięzienia już dawno zaginęły! Zagreus: Gdyby więc jakoś udało mi się odnaleźć te warunki, to teoretycznie mógłbym go ułaskawić... Hades: Gdybyś jakimś sposobem wykonywał swoją pracę i czynił cuda, to tak! Mógłbyś wtedy zrobić właściwie wszystko. W tym marnować swój czas na te niegodne istoty. --- Hades About Myrmidon Reunion Quest 01 --- Hades: Zmieniłeś jeden z moich własnych paktów bez pytania mnie o zgodę... cofając ustalone wcześniej warunki. Masz zamiar podważać wszystko w tym Domu, chłopcze? Czy tylko moje decyzje? Zagreus: Tylko twoje decyzje, Ojcze. Dobrze, że odziedziczyłem trochę nadanej przez Mojry władzy, będąc twoim synem i w ogóle. W przeciwnym razie niektórzy z twoich najbardziej lojalnych poddanych byliby związani wyzyskującymi warunkami na wieczność. Hades: Warunkami, które *oni *wybrali, sami! Warunkami, które przynoszą korzyść Domowi. Co by się stało, gdyby Achilles opuścił swoje stanowisko na rzecz zielonych pastwisk Elizjum, co wtedy? Zagreus: Mógłbyś znaleźć zastępstwo? Ale i tak jest to bezsensowne pytanie, bo on jest tutaj! Nie odchodzi. Może nawet lepiej wykonywać teraz swoją pracę, kiedy to ma możliwość na chwilę ją zostawić. Hades: Próżna nadzieja, co najwyżej. Im bardziej zostawia się swoje obowiązki, tym mniej ma się ochotę mieć z nimi cokolwiek wspólnego. --- Hades Run Progress 01 --- Hades: Megajra donosi, że pokonałeś ją w terenie. Jakże to okropnie dla niej żenujące, delikatnie rzecz ujmując. Zagreus: Podejrzewam, że teraz ukarzesz ją za to w jakiś okrutny sposób, czyż nie? Hades: Och, już podjąłem w tej kwestii odpowiednie kroki. Myślisz, że ona chciała mieć z tobą do czynienia? Nikt nie chciał. Aż tak niegodne jest to zadanie. --- Hades Run Progress 02 --- Hades: Powiedz mi coś, chłopcze, czy podobała ci się spiekota Asfodelu? Pewnie myślałeś, że będziesz na nią bardziej odporny. Zagreus: Cóż, jestem otwarty na zmianę klimatu. Nawet, jeśli będzie nieco nieprzyjemnie. Hades: Jeszcze nic nie wiesz o nieprzyjemnościach. Wydostanie się z Tartaru to nic w porównaniu z tym, co czeka na ciebie dalej. --- Hades Run Progress 03 --- Hades: Z tego co wiem, to nieźle narozrabiałeś w Elizjum. Pełnowymiarowa bijatyka w wiecznym raju! Zagreus: Ty to nazywasz rajem? To tylko grupka zjaw zanudzonych na śmierć, która dałaby się pokroić, aby znów poczuć, że żyją. Hades: A co ty możesz o tym wiedzieć! Wszelkie potrzeby najznamienitszych śmiertelników są tam spełniane. Boję się usłyszeć, co oni o tym wszystkim powiedzą. --- Hades Run Progress 04 --- Hades: Powiedz mi coś, chłopcze, ponieważ moje własne pomysły w tym temacie zaczynają się już kończyć: Czego dokładnie trzeba, byś w końcu zrozumiał, że się stąd nie wydostaniesz? Zagreus: Może powinieneś mnie przywiązać obok Prometeusza, żeby straszliwy Orzeł przez wieczność wydziobywał mi wątrobę? Hades: Byłbyś w stanie mnie zmusić to takiego barbarzyństwa? Niech cię szlag, chłopcze. Kara nie jest drogą do resocjalizacji - jest po prostu karą. Spodziewałem się, że te twoje wszystkie wędrówki przez Tartar nauczą cię chociaż tyle. --- Hades Run Progress 05 --- Hades: Jest mi naprawdę przykro, że znów cie niepokoił, Cerberze. Wiem jak bardzo cenisz sobie odpoczynek, jednakże nie ma lepszego sposobu na pilnowanie wejścia do naszego królestwa, niż z twoim udziałem. Zagreus: Myślałem, że na tym etapie powinieneś już zrozumieć, że wywoływanie u mnie poczucia winy nie sprawi, że porzucę swe zadanie. To ty powinieneś czuć się winny, zmuszając Cerbera do blokowania mi przejścia. Hades: A co ty możesz na ten temat wiedzieć? Cerbera nie można do niczego zmusić. On po prostu rozumie, że ma obowiązki. --- Hades About Charon Fight 01 --- Hades: Ach, potwierdź mi coś, chłopcze. Zgodnie z ostatnimi raportami... podjąłeś nieudaną próbę okradzenia samego Charona? I w wyniku czego zostałeś zgładzony? Absolutnie niegodziwy koniec, nawet jak dla ciebie. Zagreus: *Um*, ja *pożyczałem*, okej? Nie okradałem. Czemu nikt mi w ogóle nie powiedział, że Charon jest takim potworem? Myślałem, że bycie przewoźnym handlarzem skutkuje spokojnym życiem. Hades: Wzbudziłeś gniew starożytnego chtonicznego boga, a następnie dziwisz się, że zostałeś przez niego zniszczony? Niczego się nauczyłeś przez cały ten czas? --- Hades About Weapon Enchantments 01 --- Hades: Jak podoba ci się moja stara, zaufana włócznia, *hm*? Chyba, że preferujesz dawny oręż moich braci i sióstr? I choć był przechowywany pod kluczem, to jakimś sposobem dostał się w twoje ręce, jak widzę. Zagreus: Bronie na dziedzińcu. Oczywiście, że już się o nich dowiedziałeś. Ukradłem je. Czemu zwyczajnie mi ich nie odbierzesz? Byłbym w kropce. Hades: Muszę przyznać, że taka myśl przeszła mi przez głowę. Jednakże nie jestem głupcem, by manipulować przy tych przeklętych rzeczach. One udają się tam, gdzie sobie życzą. Nie można ich powstrzymać. Podobnie jak ciebie. A teraz może udacie się raz jeszcze na swoje wojaże? --- Hades About Fury Sisters Union 01 --- Zagreus: Tym razem Megajra i jej siostry wspólnie się na mnie zaczaiły. Nie pomyślałbym, że komukolwiek uda się ponownie namówić ją do współpracy z Alekto i Tyzyfone. Czy choćby do przebywania w tej samej komnacie. Hades: Potrafię być całkiem przekonujący, chłopcze, zależnie od okoliczności. Jednakże mam dla ciebie radę - nie żebym oczekiwał, że ją przyjmiesz: nie omawiaj otwarcie tej sprawy. Megajra jest profesjonalistką, ale w tej kwestii jasno się wyraziła. --- Hades About Satyrs 01 --- Hades: Żałośnie rzadko mam ku temu powód, ale muszę ci podziękować, chłopcze. Przetrzebiłeś Satyrów i szkodniki rujnujące naszą Świątynię! Przeklęte stworzenia mnożą się w zatrważającym tempie. Zagreus: Nie wykonują twoich rozkazów, a mimo to są tak samo kłopotliwe, jak wszyscy twoi przeklęci służący, których spotkałem. Dziwi mnie, że się nie dogadujecie. Hades: Są plagą tego królestwa, choć na razie trzymamy je w garści. A gdy są już porządnie martwe, zwykle przysięgają mi posłuszeństwo. --- Hades About Charon 01 --- Zagreus: Ojcze, zawsze mówiłeś, że bogowie Olimpu nie chcą mieć z nami nic wspólnego. Ale czy Charon nie współpracuje bezpośrednio z Hermesem? A może to *ty *nie chcesz mieć nic wspólnego z *nimi*. Hades: To prawda, nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. Mój pospieszny bratanek pomaga Charonowi wyłącznie z konieczności. Nawet Tanatos nie jest w stanie nadążyć za tempem, w którym śmiertelni giną i przekraczają nasze granice. Zagreus: Chcesz, żebym pomógł? Daj mi tylko swoje błogosławieństwo, a udam się prosto na powierzchnię. Hades: *Hahaha*, nie. Nie wydaje mi się, chłopcze. Jesteś zrodzony z tego królestwa. Powierzchnia to wietrzne pustkowia. Nie wiesz, jak dobrze masz tu na dole. --- Hades About Mother 01 --- Hades: Ona odeszła, chłopcze. Odeszła. Nigdy jej nie znajdziesz. Mogłoby się wydawać, że do tej pory powinieneś już sam dojść do takiego wniosku. Jednak najwyraźniej trzeba to powiedzieć. Zagreus: Masz na myśli Matkę. Skąd możesz to wiedzieć? Tak samo mówiłeś, że dotarcie na powierzchnię jest niemożliwe, a mimo to mam ją w zasięgu ręki. Hades: Po raz ostatni cię ostrzegam, chłopcze... abyś zaprzestał swoich poszukiwań. W przeciwnym razie konsekwencje będą znacznie gorsze, niż wszystko, czego do tej pory doświadczyłeś. --- Hades About Throne 01 --- Hades: Cokolwiek uczyniłeś mojemu cholernemu siedzeniu, nie ma dla mnie znaczenia. Z mojego punktu widzenia, nie jestem go nawet w stanie zobaczyć! Durny kawał i strata cennych zasobów, nic więcej. Zagreus: To bardziej dla wszystkich innych niż dla ciebie, Ojcze. Pomyśl o tym jako o hołdzie dla Cerbera! Poza tym, powinieneś naprawdę pomyśleć o zmianie wyglądu tego miejsca od czasu do czasu. Odświeżyć wszystko! Hades: Nieskończona praca wystarczająco wszystko odświeża. Jednakże jeżeli wprowadzanie bezsensownych zmian w tym Domu to twój sposób na spędzanie nieskończonej ilości czasu, to nie chcę mieć z tym nic wspólnego. --- Hades About Skelly 01 --- Zagreus: Ojcze, jeżeli chodzi o wszystkie te kościotrupy i tym podobne znajdujące się na twych usługach... nie masz przypadkiem nikogo w tym Domu, czyż nie? Na moim dziedzińcu na ten przykład? Hades: *Kościotrupy*! Jestem pewien, że powitają cię, gdy następnym razem odwiedzisz Asfodel. Możesz nie zdawać sobie z tego sprawy, chłopcze, ale mamy tutaj do utrzymania pewien poziom przyzwoitości! --- Hades About War 01 --- Zagreus: Myślałeś kiedyś o tym, by dać Tanatosowi trochę odpocząć, Ojcze? Wygląda, jakby ostatnio miał na głowie więcej obowiązków niż powinien. Hades: Obwiniaj za to tych cholernych śmiertelnych, że tak łatwo znikają z powierzchni ziemi, albo obwiniaj Lorda Aresa, zanim będziesz mnie oskarżał. Z tymi ich wojnami nie tylko chętnie się nawzajem zabijają, ale też co za tym idzie znikają, gdy trzeba ponieść tego wszystkiego konsekwencje! Zagreus: Jakimi wojnami, co się tam dzieje na górze? Dlaczego inni bogowie Olimpu czegoś nie zrobią? Hades: *Pff*! Skąd miałbym wiedzieć? Śmiertelni są w stanie rozstrzygać swe żałosne niesnaski na liczne sposoby. A my i tak musimy zrobić dla nich wszystkich miejsce prędzej czy później. --- Hades About Minotaur 01 --- Hades: Więc, wpadłeś na Minotaura w Elizjum, co? To prawdopodobnie jedynie dusza w tym królestwie, która jest bardziej twardogłowa, niż ty. Zagreus: Jak długo czekałeś, żeby to powiedzieć, Ojcze? Niewykluczone, że wysłałeś Byka z Minos do Elizjum wyłącznie po to, abyś mógł użyć tego określenia. Hades: Przeceniasz mnie, chłopcze. Minotaur mieszka tam, gdzie mieszka z powodu zupełnie innego porozumienia. Zagreus: Rozumiem, że pracuje dla ciebie? Myślisz, że może mnie powstrzymać. Hades: Większość w Elizjum chętnie korzysta z okazji, by wykonywać me rozkazy. Nie żebyś ty wiedział jak to jest. A teraz idź, zobacz jak sobie poradzisz z bykiem. --- Hades About Theseus 01 --- Hades: Jak tam ostatnimi czasy ma się twoja zagorzała rywalizacja z największym królem Aten, chłopcze? O twoich potyczkach z nim i Minotaurem musi się mówić w całych Podziemiach. Zagreus: Przyznaj, Ojcze. Tezeusz to jedyny heros, którego udało ci się zrekrutować, by stawił mi czoła. Jednocześnie może się nieustannie przechwalać, że jest czempionem. Co, Herakles był zbyt zajęty? Hades: Nie wspominaj mi o Heraklesie. Znasz tych herosów po ich czynach, a nie charakterze. Herakles ma szczęście, że mój brat mu sprzyja. W przeciwnym razie znalazłby się w Tartarze, gdzie jego miejsce. Śmiertelna koncepcja tego, co stanowi herosa, jest absurdalna. --- Hades About Nyx Chaos Reunion Quest 01 --- Hades: Wiem, co zrobiłeś. Trzymaj się z daleka od spraw Nyks, chłopcze. Ona jest potrzebna tutaj! Nie by pławić się w pierwotnej ciemności. Zagreus: Jesteś po prostu zazdrosny, że niektórzy wciąż chcą mieć coś wspólnego ze swoimi rodzicami. Hades: Rodzice, *pff*! Nie masz pojęcia do czego są zdolni rodzice. Knuj ile chcesz, na przekór mnie, nie obchodzi mnie to. Wynoś się. --- Hades Run Cleared 01 --- Hades: Udało ci się więc zlikwidować moją Hydrę, chłopcze. Wszystkie jej nienawistne łby. Jest to osiągnięcie, który wydawało się być poza twoim zasięgiem. Pomimo tego, znów tu wróciłeś. Zagreus: Oszukałeś mnie. Nie było dokąd pójść! A mogłem zajść dużo dalej. Aż do samej Matki! Hades: Nic z tych rzeczy. Poza tym, gdybyś mi pomagał, to wiedziałbyś, że ogromna cześć mojego królestwa nadal podlega renowacjom. Dalej już nie dotrzesz. Zagreus: Mogę zaczekać. Nie możesz po prostu przez całą wieczność trzymać tego miejsca pod kluczem. Śmiertelnicy tam na górze by się na to nie zgodzili. Hades: Są niecierpliwi, to prawda. Podobnie jak ty. Czekaj zatem, wraz z nimi wszystkimi. To nie ma dla mnie znaczenia. Mam sporo pracy. --- Hades Run Cleared 01 Follow Up --- Hades: Idź już stąd, daj się znowu zabić - nic mnie to nie obchodzi. --- Hades Run Cleared 02 --- Hades: Cóż, chłopcze. Doszły mnie słuchy, że byłeś w stanie zdetronizować Czempiona Elizjum, a także jego byczogłowego towarzysza. Powiedz mi: jak udało ci się tego dokonać? Zagreus: Powiedz mi najpierw, jak kiedy będę mógł się stąd wydostać? Ścieżka strzeżona przez Tezeusza była zapieczętowana! Czy w ogóle istnieje jakaś powierzchnia? Czy też może świat zewnętrzny jest tylko kłamstwem?! Hades: Ach, teraz to zadajesz konkretne pytania! To pocieszające, widzieć taki rozwój. Cóż, jeżeli świat zewnętrzny istnieje, to nie zobaczysz go jeszcze przez jakiś czas. Wiesz czemu, czyż nie? Zagreus: Trwające w Podziemiach renowacje? Hades: Trwające w Podziemiach renowacje. A teraz idź i pozwól Królowi Tezeuszowi nadziać cię jeszcze kilkukrotnie na tę jego ostrą włócznię - dopóki renowacje się nie skończą. Śmiertelnicy wkrótce zmuszą mnie do ponownego otwarcia i co wtedy? --- Hades Run Cleared 03 --- Hades: Spóźniłeś się, chłopcze! Czy masz jakiekolwiek pojęcie, która jest godzina? Zagreus: Nie. Chwila, że co? Dopiero co pokonałem cię w walce i tylko tyle masz mi do powiedzenia? Hades: Pokonałeś *mnie*? *Hah, hahaha*, nonsens. Nie wydaje ci się, że pamiętałbym coś takiego? Zagreus: Nie mówisz poważnie. Zamierzasz udawać, że nic się nie stało? Hades: Wszystko jest tak, jak zawsze. I tak też pozostanie, chyba że Mojry postanowią inaczej. Albo do czasu, aż zakończone zostaną nasze trwające w Podziemiach renowacje. Zależnie od tego, co nastąpi pierwsze. --- Hades Run Cleared 03 C --- Zagreus: A więc naprawdę nie odpowiesz na moje pytanie dotyczące Matki, które zadałem jakiś czas temu, dopóki renowacje Podziemi nie zostaną zakończone? Hades: Nie wiem o czym mówisz, chłopcze. Aczkolwiek, całkowicie skupiam się na naszych renowacjach, to prawda. Być może któregoś dnia lub nocy, gdy to miejsce będzie w dobrym stanie, znajdę więcej czasu na twoje głupie pytania. --- Hades After Persephone Meeting 01 --- Zagreus: Nie. Czekaj, co? Pokonałem cię w walce jeden na jednego oraz wreszcie odnalazłem matkę i to wszystko co masz mi do powiedzenia? Hades: *Hah, haha*! Nonsens. Nie wydaje ci się, że pamiętałbym coś takiego? Zagreus: Nie mówisz poważnie. Zamierzasz udawać, jakby to się nie wydarzyło? Ona chce odpowiedzi, tak jak i ja. Żąda, żebyś pozwolił mi przejść! Pozwól mi znów do niej iść. Hades: Zamilcz! Ta dyskusja się skończyła. Nie wydaje mi się, aby był to czas ani miejsce, aby dawać upust twej przerośniętej wyobraźni. --- Hades After Persephone Meeting 01 B --- Hades: Mówiłem ci, chłopcze. Mówiłem! Nie ma stąd ucieczki. A zatem przekonałeś się tego na własnej skórze? Zagreus: Mogłeś powiedzieć mi o ważniejszych kwestiach. Matka odeszła, bo nigdy nawet nie wiedziała, że żyję. Dzięki tobie! Ma mnóstwo pytań, jak pewnie jesteś w stanie sobie wyobrazić. Wracam do niej. Będziesz współpracował? Hades: *Hahaha*, nonsens! Posłuchaj mnie: Jeżeli masz jeszcze choć trochę rozumu w tej swojej głowie, to ostrzegam cię, żeby nie dyskutować o tym tu i teraz. Zagreus: Pozwól mi wyruszyć. Pozwól mi ją odnaleźć. Ona tego żąda! --- Hades After Persephone Meeting 02 --- Zagreus: Muszę przyznać, że narobiłeś sporego bałaganu, Ojcze... po tym jak wcale nie byłeś pomocny w kwestii posprzątania go. Chociaż, to nie jest miejsce do rozmowy, prawda? Hades: Nie! Na pewno nie. Chociaż, jak sądzę, nie minie wiele czasu przed kolejnym z naszych prywatnych spotkań. --- Hades Run Cleared 03 B --- Zagreus: Coś się stało, Ojcze? Zdajesz się być odrobinę cichszy, niż zwykle. Ośmielę się nawet powiedzieć, że bardziej smutny i pełen skruchy z jakiegoś powodu? Hades: Milcz, chłopcze, a nawet lepiej - zejdź mi z oczu. Mam teraz ważniejsze rzeczy na głowie, niż zezwalać na twoją chełpliwość. Będziemy musieli nadrobić zaległości gdzie i kiedy indziej. --- Hades About Underworld Renovations 01 --- Zagreus: Wiesz, Ojcze, podczas gdy jestem pewien, że nie doceniasz tego całego przeszkadzania ostatnio, to twoja niekończąca się harówka przynosi widoczne efekty. Czy to jedynie moja wyobraźnia, czy trwające w Podziemiach renowacje są niemal skończone? Hades: No i znowu uprzedzasz fakty. Ostatnie etapy renowacji są najbardziej istotne! Ustępują jedynie wstępnemu planowaniu. Przed nami jest teraz mnóstwo ważnej pracy! Zagreus: Nie powiedziałem, że nie są ważne, zwyczajnie powiedziałem, że wreszcie widać ich koniec. Co wtedy zrobisz z całym swoim wolnym czasem? --- Hades About Shrine 01 --- Zagreus: Co to za ogromny pakt wywieszony na dziedzińcu, Ojcze? Oferujesz mi pracę? Hades: Zapomnij o tym. Jest tam po to, aby twoje trudy były bardziej bolesne, nic ponadto. Zagreus: Dlaczegóż miałbym chcieć, by moje trudy były jeszcze bardziej bolesne, niż teraz? Hades: Kto wie, chłopcze, a co więcej - kogo to obchodzi? Może po to, by śmiertelnicy tam na górze bili ci pokłony za twe wszystkie trudy? Idź, zatem, daj się zlikwidować jeszcze kilkakrotnie, abym mógł się upewnić, że moje królestwo jest w stanie należycie cię powstrzymać. --- Hades About Bounties 01 --- Hades: Z moich rejestrów wynika, że otrzymałeś zapłatę, za niektóre ze swych osiągnięć, chłopcze. Przypuszczam, że potrzebny jest ci własny dochód, jako że zdecydowałeś się ode mnie odciąć. Zagreus: Hmm, masz na myśli nagrody, które oferujesz za pokonanie Meg i wszystkich innych strażników? Nie uważasz, że wywiera to na nich sporo nadmiernej presji - świadomość, że zrobiłeś z nich cele? Hades: Muszę się bardziej postarać, bo inaczej zostaną zastąpieni. Jeżeli mają rozwijać się na danych im stanowiskach, muszą znać swoje słabości. I ja również. A że to ty zdobywasz za to nagrody - nie ma znaczenia. Zagreus: A co z nagrodami za pokonanie ciebie? Kto będzie Twoim zastępcą? --- Hades About Shrine 02 --- Zagreus: Widziałem na Dziedzińcu twój nowy Pakt Skruchy, Ojcze. Jestem pod wrażeniem, że udało ci się znaleźć pergamin wystarczająco duży, by pomieścić te wszystkie nieprzyjemne postanowienia. Podejmujesz zatem jeszcze ostrzejsze kroki, żeby mnie powstrzymać? Hades: To, czy zgodzisz się na warunki Paktu, zależy wyłącznie od ciebie, chłopcze. Jednakże w przypadku wszystkich twoich wejść i wyjść, ważne jest, byśmy mieli kompletną wiedzę na temat tego, co wynosisz poza teren naszej siedziby. --- Hades Shrine Progress 01 --- Hades: Uzyskałeś z Paktu Skruchy więcej korzyści, niż mogłem się spodziewać, chłopcze. Niemalże mam ochotę cię za to pochwalić. Zagreus: Niemalże? Siałem spustoszenie pośród najgorszych rzeczy, jakie twoje królestwo ma do zaoferowania. Spowodowałem nieopisane niedogodności i zapewne naprawy warte fortunę. Myślałem, że będziesz zdenerwowany. Hades: Zdenerwowany? O, Niebiosa, ależ nie. Dzięki twemu plątaniu się, ujawniłeś szereg niedociągnięć w naszych działaniach, nad których rozwiązaniem pracują teraz moi podwładni. Zagreus: Brzmisz niezwykle podle, gdy mówisz o podwładnych w takim kontekście, wiesz o tym? Hades: Nie pozwól, bym cię tu dłużej zatrzymywał, chłopcze - idź już! Spróbuj znowu uciec. Pomagasz uczynić Podziemia lepszym miejscem. --- Hades Shrine Progress 02 --- Hades: Wyjaśnij mi coś: jak ci się to udało? Mam na myśli Pakt. Tak wiele narzuconych utrudnień... a tobie mimo to udało się mnie pokonać. Jak? Zagreus: Dużo praktyki, regularne treningi, pozytywne podejście, błogosławieństwa członków rodziny, których nie lubisz oraz twój zapomniany oręż, którym zgładziłeś Tytanów... Nic specjalnego. Dlaczego pytasz? Hades: I pomyśleć, że marnujesz tak ogromny talent na czcze starania. Pewnie nawet nie masz pojęcia, co osiągnąłeś, czyż nie? Zagreus: Moment, chwila chwila chwila chwila, czy możesz powtórzyć pierwszą część swojej wypowiedzi? Tę o talencie? Hades: Gdybyś tylko miał talent do słuchania. Zejdź mi teraz z oczu. --- Hades About Extreme Measures 01 --- Hades: Zatem, wrócił twój zdrowy rozsądek, chłopcze? Pakt Skruchy nie jest czymś, z czym powinno się obchodzić w sposób nieświadomy, tak jakbyś jeszcze tego nie zauważył. Zagreus: Ojcze... Pakt... byłeś tak cholernie silny. Nie miałem pojęcia! Te wszystkie poprzednie razy, gdy ze sobą walczyliśmy... nie mogę uwierzyć, że się powstrzymywałeś. Tak desperacko chciałeś mnie zatrzymać, mogło ci się udać! Hades: Jesteśmy związani z tym królestwem na mocy Mojr. Jest nasze, a w zamian my do niego należymy. I... nie powstrzymywałem się przy tobie. Raczej... zapomniałem o mojej dawnej sile. Od tamtej pory część z niej do mnie powróciła. Zagreus: To zapewne z powodu tych naszych wszystkich walk na śmierć i życie? Albo być może dlatego, że Matka ponownie pojawiła się w twoim życiu? Hades: Nie ma sensu w ogóle pytać. To, co nas motywuje, to skomplikowana sprawa. Ale jeżeli pragniesz stawić mi czoła z mocą, którą niegdyś posiadałem za czasów mej własnej młodości... dostępne ci są odpowiednie środki. --- Hades About Extreme Measures 02 --- Hades: *Uch*... dalej, weź stąd ten swój triumfalny wyraz twarzy, żebym mógł wrócić do tej pergaminowej roboty. Nazbierało się jej pod moją przedłużoną nieobecność! Zagreus: Nie jestem tu, by triumfować, Ojcze. To była dobra walka. Nie mogę uwierzyć, że cię dopadłem. Hades: ...Ja również nie. Następnym razem Mojry mogą nie zdecydować się, aby cię w taki sposób faworyzować. Jeżeli będzie następny raz. --- Hades About Zeus 01 --- Zagreus: Ojcze... słuchaj, jestem w kontakcie z Lordem Wujem Zeusem, który chce zawrzeć pokój. Poprosił mnie o to, bym ci to przekazał. Bym przekazał, że ci przebacza... za to, co się stało. Hades: Mój brat Zeus... przebacza mi? Zeus przebacza *mnie*?! Jak śmie! Ten cholerny bachor! Być może ma szykowną brodę, ale jest dzieckiem w takim samym stopniu, jak i ty. Wybacza mi, pch! Zagreus: Co takiego zrobiłeś...? Co zaszło między wami? Hades: Nie twój interes! Idź już i harcuj z tym swoim Lordem Wujem - a najlepiej z nimi dwoma! I nie waż się już więcej o nim przy mnie wspominać, słyszysz mnie? --- Hades About Persephone 01 --- Zagreus: Pytanie do ciebie, Ojcze. Czy przypadkiem imię *Kora *, cokolwiek dla ciebie znaczy? Hades: *Co*, gdzieś ty to--? *Ach*, ta oziębła wiedźma ci powiedziała, czy tak? Nigdy nie powtarzaj tego imienia, ani tutaj, ani nigdzie indziej, słyszysz mnie, chłopcze? Wiedz tylko tyle: osoba o tym imieniu gardzi nim bardziej niż ja. Zagreus: A zatem zobaczmy. Córka Demeter zaginęła. Pojawiła się tutaj. Ja... powstałem. Matka odeszła. Demeter i wszyscy pozostali na Olimpie najwyraźniej nic nie wiedzą. Mam rację? Powiedz mi co się stało. Hades: Nic ci nie powiem! Nadal wtrącaj się w sprawy, których nie możesz zrozumieć, a wszystko co jest ci drogie zostanie dotknięte przez gniew Olimpu. I wiedz, że ostrzegam cię nie ze względu na mnie. --- Hades About Persephone 02 --- Hades: Co tym razem? Po twoim szyderczym spojrzeniu wnioskuję, że masz do mnie kolejne głupawe pytanie, czyż nie? Zagreus: Och, to pytanie nie jest nawet odrobinę głupawe. Pozwól że wyjaśnię. Moją matką jest Persefona. Jej matką jest Demeter, ale jej ojciec... wychodzi na to, że był po prostu farmerem? Czerwień mojej krwi pochodzi od niego? Zgaduję, że moja skłonność do umierania też. Hades: Obwiniasz przodków za swoje własne słabości? Powinieneś być wdzięczny, że urodziłeś się nieśmiertelny! Choć twoja wścibska ciekawość i ciągła potrzeba potwierdzania informacji bez wątpienia wywodzi się od śmiertelnej części twojej rodziny. Zagreus: Więc moja matka... starzeje się z czasem? Czy ona też zgaśnie, tak jak śmiertelnicy? Słyszałem, że w przypadku półbogów może się tak dziać, ale nie musi. Hades: Mówiłem, że masz o niej nie wspominać, do cholery! Sam zauważyłeś, że jest córką bogini pór roku! Rusz tą głupią głową chociaż raz. --- Hades About Demeter 01 --- Zagreus: Witaj, Ojcze. Spotkałem Panią Demeter podczas mojego ostatniego wypadu. Chociaż może powinienem raczej powiedzieć "moją babcię"? Powiedz mi, kim jest dla ciebie? Byłą teściową? Podłym źródłem grozy? Ciężko mi się połapać - nasza rodzina jest dość skomplikowana. Hades: Nie wymawiaj jej imienia w moim Domu, rozumiesz, chłopcze? Nie masz pojęcia, jaka ona jest. Chociaż rozumiem, dlaczego się dogadujecie - też nienawidziła swojego ojca. Co jest zrozumiałe, bo był gorszy nawet od mojego. Od twojego zresztą też. --- Hades Post Ending 01 --- Zagreus: Witaj, Ojcze. No! To mogę po prostu... wyjść tam na zewnątrz ponownie, kiedy tylko chcę? Nie muszę trzymać się jakiegoś rygorystycznego harmonogramu? Hades: Twoja nieprzewidywalność jest jednym z twoich atutów. Nasza ochrona musi zawsze mieć się na baczności. Zatem, tak: Zajmij się swoimi sprawami tak, jak uważasz za stosowne! Zagreus: A bogowie Olimpu będą mi pomagać myśląc, że próbuję uciec od ciebie, do *nich*. Nie możemy tego ciągnąć przez wieczność, wiesz. --- Hades Post Ending 02 --- Hades: Powiedz mi coś, chłopcze... Zagreusie... dlaczego to wszystko robisz? Powrót Królowej. Posunięcie się tak daleko. W pewnym momencie... musiałeś zrozumieć, co do niej czuję. A mimo to nadal przy tym obstawałeś. Gdybym był tobą... nie wyświadczałbym sobie żadnych przysług. Zagreus: Nigdy nie przystanąłem, żeby się nad tym głębiej zastanowić. Po prostu wiedziałem, że muszę ją odnaleźć... a gdy tylko mi się to udało, wiedziałem, że potrzebuję jej w swoim życiu. Innymi słowy, wyświadczanie ci jakichkolwiek przysług nigdy nie było moim priorytetem, Ojcze. Po prostu tak wyszło, jak sądzę. Hades: ...Rozumiem. Doceniam twoją szczerość. W każdym razie... dziękuję ci. Nie wiem jak to osiągnąłeś, ale wiedz, że jestem wdzięczny z rezultatu. Nawet jeśli tego nie okazuję, przez większość czasu. --- Hades Post Ending 03 --- Zagreus: Powiedz, Ojcze... kiedy ciągnąłeś losy ze swymi braćmi i trafiły ci się Podziemia a nie niebiosa czy morza... co byś wybrał, gdybyś mógł wybierać? Hades: Nie zajmuję się hipotetycznymi pytaniami, chłopcze. Każde królestwo ma swoje problemy, których nie można im pozazdrościć. Nigdy nie doświadczyłeś zimnego i przepełnionego wilgocią morza lub oślepiających wysokości Olimpu. Ja tak. I zapewniam cię, niewiele tracisz. Zagreus: Nie próbowałeś w pewnym momencie sam opuścić Podziemi? Kiedyś sprawiałeś takie wrażenie. Zawsze myślałem, że to dlatego, iż nienawidzisz tego miejsca. Hades: Nienawidzę nie mieć wyboru. Ciesz się swobodą, którą masz. Z biegiem lat spada na ciebie więcej ciężarów i obowiązków, aż stajesz się przez nie uwiązany. --- Hades Post Ending 04 --- Zagreus: Ojcze, te wszystkie zjawy... czy nie będą rozpowiadać o tym, że Matka wróciła? Co jeśli wieść się rozniesie... i bogowie Olimpu się dowiedzą? Hades: Tak bardzo przyzwyczaiłeś się do sprzeciwiania mi się, że zapominasz, iż nie ma nikogo innego, czy to żywego, czy też martwego, kto by się na to ośmielił. *Nikt *w tym Domu nie będzie o tym mówił, dopóki nie będziemy gotowi ogłosić tego na naszych własnych warunkach. --- Hades Reveals Badge Seller 01 --- Hades: Odnośnie twoich obowiązków: Nasz Naczelnik Zasobów jest dla ciebie dostępny. W mojej prywatnej komnacie. Zazwyczaj to ja, osobiście, przekazywałbym nadmiar zasobów z powrotem do naszego królestwa. Zagreus: Legendarny Naczelnik Zasobów! Więc teraz mogę oddawać moje ciężko zarobione zasoby, które skrupulatnie zbierałem przez cały ten czas? Hades: Dokładnie tak. Nie jest to konieczne. Ale jeżeli chcesz wznieść się ponad swoje obecne stanowisko, to powinieneś to robić. Zagreus: Po co miałbym wznosić się ponad moje obecne stanowisko? Myślałem, że nasza praca ma być wykonywana w tajemnicy. Hades: Tak jest. Nie ma żadnego powodu, poza dumą. A duma jest niebezpieczna. Rób jak uważasz. Nie obchodzi mnie to, dopóki wszystko jest odpowiednio zrobione. --- Hades Reveals Badge Seller 01 B --- Hades: Odnośnie twoich obowiązków: Nasz Naczelnik Zasobów jest dla ciebie dostępny. W komnacie administracyjnej. Zazwyczaj to ja, osobiście, przekazywałbym nadmiar zasobów z powrotem do naszego królestwa. --- Hades About Badge Seller Progress 01 --- Hades: Krótko, chłopcze: Nasz Naczelnik Zasobów poinformował mnie, że zwiększyłeś swą rangę. Godne pochwały. To wszystko. --- Hades About Badge Seller Progress 02 --- Hades: Zwiększasz rangi swej roli i oddajesz naszemu królestwu ogromną ilość zasobów, które uzyskałeś. Ja zresztą powinieneś. Tak trzymaj. --- Hades About Badge Seller Progress 03 --- Hades: Nie możemy o tym mówić, z tym że... Niewidoczny Wybraniec... najwyższa ranga jaką można kogoś obdarzyć. Nigdy bym nie pomyślał, że sam taką osiągniesz. Albo jakąkolwiek rangę godną uwagi. Zagreus: Zawsze umniejszałeś mój potencjał, Ojcze. Choć dziękuję ci, że to zauważyłeś. Pomyślałem sobie, że powinienem dać coś od siebie królestwu, które uczyniło mnie tym, kim jestem. Hades: Tak. Jako że to jedyny świat, który znamy. --- Hades About Olympian Reunion Quest 01 A --- Zagreus: Ojcze... wszystko to z bogami Olimpu... czy choć raz powiesz mi o co chodzi? Jak to się stało, że Matka tutaj do ciebie dołączyła? Jaki masz problem z Wujem Zeusem? Hades: Myślałem, że już ci powiedziała...! *Uch*. Chodź ze mną. Teraz. Hades: ...Przyrzeknij mi, że nigdy nie powtórzysz tego, co zaraz usłyszysz. Przyrzeknij! Zagreus: Dobrze, dobrze, przyrzekam. Przyrzekam na twoje własne imię, zatrzymam to, co masz zamiar mi powiedzieć między nami... A zatem? Hades: A zatem... niemalże miałeś wcześniej rację. Po tym jak przypadły mi Podziemia... twój Wuj Zeus mi współczuł, tak mówi. Wiedział, że twoja matka była nieszczęśliwa na Olimpie. I... wiedział, że mi się podobała. A zatem co zrobił? Przyprowadził ją tutaj. Wręczył mi ją jako *podarunek*! Zagreus: Nie spodziewałeś się tego typu podarunku. Ale ona nie chciała wrócić na Olimp, a ty ją lubiłeś, więc jej nie odesłałeś. I jesteś zły na Zeusa, że postawił cię w takiej sytuacji? Uciąłeś z nim kontakt? Hades: *Tak*!! Ten cholerny głupiec z tą jego wybujałą wyobraźnią! Robi co mu się żywnie podoba! Mógłby osiągnąć podobny rezultat nieskończoną liczbą rozsądnych sposobów... zamiast uciekać się do czegoś, co było równoznaczne z porwaniem! Nawet *jeśli *chciała odejść! Zagreus: A teraz, jeśli Demeter i inni się o tym dowiedzą, ty i Matka... a nawet Zeus zostałby postawiony w złym świetle, czyż nie? Musi mieć niczego sobie temperament, żeby móc ci dorównać. Hades: Nic nie wiesz o temperamentach, jeżeli mój jest twoim jedynym odnośnikiem, Zagreusie. A teraz, wystarczy tego! Resztę znasz. Pamiętaj o swym przyrzeczeniu. --- Hades About Olympian Reunion Quest 01 --- Hades: Jedna rzecz, zanim znów wyruszysz, chłopcze. Dopóki nie spełnią się zamiary Królowej w kwestii Olimpu... nikomu ani słowa o jej obecności tutaj. Rozumiesz? Zagreus: Rozumiem. Ale ona nie będzie się wiecznie ukrywać. --- Hades Post Epilogue 01 --- Zagreus: A zatem, skoro czas zabawy minął, wracamy do pracy, takiej samej jak zawsze? Hades: Czy ty masz jakiekolwiek pojęcie, co by się wydarzyło, gdybyśmy ogłosili, że Podziemia mają Królową, chłopcze? *Uch, cholera*! *Zagreusie*, znaczy się. Zostalibyśmy zasypani życzeniami pomyślności od każdej cholernej zjawy, która czegoś chce. Zagreus: Odpowiadasz na życzenia pomyślności? *Oo. *Nie pomyślałeś, że niektórzy z twych poddanych szczerze cieszą się twoim szczęściem? --- Hades Post Epilogue 02 --- Zagreus: Nigdy nie przystanąłem, by pomyśleć, czemu granaty rosną tu w Podziemiach. Zasługi Matki, jak jeszcze tu była? I to wszystko co powiedziała bogom Olimpu, o tym jak wiążą cię z tym miejscem... to wszystko bzdura? Hades: Dobrze wiesz, że granaty w moim królestwie mają pewną moc, która wykracza poza cierpkość ich smaku, chłopcze. Królowa... widzisz... ona ma dobrą rękę do roślin. Talent podobny do tego, który posiada jej matka, z tym że sensowniej wykorzystywany. Zagreus: Dbałeś o to, żeby rosły przez cały ten czas... a nawet rozkwitały, ze względu na nią. --- Hades Post Epilogue 03 A --- Zagreus: A zatem, co się stało, kiedy Matka przybyła, jeśli mogę zapytać? Niektórzy z mieszkańców zdają się pamiętać Królową. A mimo to bogowie Olimpu nigdy się nie dowiedzieli? Hades: Nie mieli tu władzy. Żadnej wiedzy o tym, co się tutaj dzieje. Cóż, Hermes miał, być może, ale w bardzo ograniczonym stopniu. Według wiedzy kogokolwiek poza tym królestwem... naszą Królową była Nyks. Nie dopytuj już o to. --- Hades About Persephone Leaves To Olympus 01 --- Zagreus: Ojcze... jak się masz bez Matki obok? Będzie jej dobrze, na Olimpie? Hades: Oczywiście, jest więcej niż zdolna do radzenia sobie sama. A my tutaj jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że nie mamy jej obok siebie. Zagreus: A zatem wszystko wraca do normy? Brzmi cudownie. Hades: Nic nie jest normalne, już nie. Poza tym! Ona wróci. Wiedza, że wróci, nie jest dla ciebie wystarczająca? Bądź cierpliwy, choć raz. --- Hades About Persephone Returns From Olympus 01 --- Zagreus: Dobrze jest widzieć Matkę z powrotem. Nie żebym się zbytnio martwił, ale... na pewno trochę się martwiłem. Hades: Podzielam tę konkretną troskę i tak... dobrze, że Królowa znowu powróciła. I będzie musiała opuścić to miejsce zanim zdążymy się obejrzeć, zatem naciesz się wspólnym czasem, chłopcze! --- Hades Post Epilogue 03 --- Hades: Powiedz mi w skrócie, chłopcze. Nasi krewni na Olimpie... czy nadal cię wspierają jak powinni? Zagreus: Nadal pojawiają się i udzielają wsparcia. Myślę, że niektórzy z nich są nieco zawiedzeni, że nie planuję do nich dołączyć, ale... myślę, że rozumieją teraz, iż są dłużni Podziemiom. Wszyscy musimy robić swoje, troszczyć się o śmiertelnych. Czy to żywych, czy też martwych. Hades: W rzeczy samej. Po części spodziewałem się, że zawiodą. Opuszczą cię, byś zmagał się na własną rękę. Zatem przynajmniej póki co dotrzymują słowa. --- Hades Post Epilogue 04 --- Zagreus: A zatem, czy utrzymujesz teraz lepszy kontakt z Wujem Zeusem, Wujem Posejdonem i resztą? Och, no i... czy mogę o nich tutaj mówić? Hades: *Uch*... jestem pewien, że powierzchowne wiadomości, które ze sobą wymienialiśmy z czasem ucichną. Zawsze byliśmy daleko od siebie, bez względu na dystans jaki nas dzielił. Wiem, że Zeus jest zadowolony jeżeli chodzi o wersję wydarzeń twojej matki. Zatem mamy pokój, na razie. Zagreus: Moment, co znaczy *na razie*? Hades: Oznacza to, że nasza rodzina jest skłonna do stwarzania sobie problemów. Nigdy nie jesteśmy zadowoleni na tyle, aby zostawić pewne sprawy w spokoju. Ale jeżeli będziemy mieli z nimi niewiele wspólnego... z ich sprzeczkami, tymi wszystkimi bzdurami na Olimpie... to nie będzie to miało żadnych konsekwencji. --- Hades Post Epilogue 05 --- Hades: Ostatnie raporty wskazują, że śmiertelni dwa razy bardziej obawiają się skończyć w Tartarze niż podczas naszego ostatniego okresu ewaluacyjnego, a to dzięki zniszczeniu, które spowodowałeś. Jesteś niewidoczną siłą w Podziemiach. Godne pochwały. Zagreus: Godne pochwały, to o mnie? *Niewidoczna siła*, co. Jestem zaskoczony, że wyrażasz się o mnie z uznaniem, Ojcze. Hades: Wyrażam się z uznaniem tam, gdzie się ono należy. Ale śmiertelni? Nie wiedzą nic o tym, co się tutaj dzieje. Jedynie pogłoski, którym pozwalamy opuścić nasze królestwo... pogłoski, które wzmacniają ich największe obawy w kwestii tego, co się dzieje po ich śmierci. Zagreus: A zatem, im więcej spustoszenia dokonam w Podziemiach, tym więcej śmiertelnych usłyszy o tych wszystkich nieprzyjemnościach i... sprawi, że będą się obawiać tego miejsca? Jeżeli większa ich ilość będzie wiodła szlachetne życia, to Tartar nie będzie taki przepełniony, jak sądzę. --- Hades Chat 01 --- Hades: Cokolwiek chcesz powiedzieć, nie mam ochoty tego słuchać. --- Hades Chat 02 --- Hades: Przeszkadzasz mi podczas mojej pracy. --- Hades Chat 03 --- Hades: Myślę, że przez ostatni czas wystarczająco się ciebie nasłuchałem. --- Hades Chat 04 --- Hades: Umyślnie marnujesz mój czas, prawda? --- Hades Chat 05 --- Hades: Idź, wynoś się. Nie zatrzymuję cię. --- Hades Chat 06 --- Hades: Czy nie powinieneś być teraz rozszarpywany przez umarłych? --- Hades Chat 07 --- Hades: Idź do siebie, albo gdziekolwiek, bylebyś nie był tu. --- Hades Chat 08 --- Hades: Niech to krew i ciemność, co jest z tobą nie tak? --- Hades Chat 09 --- Hades: Czy wymyśliłeś kolejne zuchwalstwa, którymi chcesz mnie teraz uraczyć? --- Hades Chat 10 --- Hades: Nie będę przejmował się twoim brakiem szacunku. --- Hades Chat 11 --- Hades: Czy przyszło ci do głowy, że mogę być zajęty? --- Hades Chat 12 --- Hades: Nie jestem zainteresowany rozmową z tobą, chłopcze. --- Hades Chat 13 --- Hades: Twoja obecność nie jest już tu mile widziana. --- Hades Chat 14 --- Hades: Jak to jest możliwe, że sprawiłem wrażenie chętnego do rozmowy? --- Hades Chat 15 --- Hades: Czy zdajesz sobie sprawę, jak wiele z mojej własności zniszczyłeś? --- Hades Chat 16 --- Hades: Przegrywaj ile chcesz - i tak się stąd nigdy nie wydostaniesz. --- Hades Chat 17 --- Hades: Jeszcze nauczysz się pokory - najwyraźniej w bolesny sposób. --- Hades Chat 18 --- Hades: Cierpieć takie upokorzenie. I to od własnego krewnego. --- Hades Chat 19 --- Hades: Głupotę taką, jak twoja, z trudem jestem w stanie pojąć. --- Hades Chat 20 --- Hades: Nie pozostało nam już nic do omówienia. --- Hades Chat 22 --- Hades: Czy wspominałem już, że i tak nigdy się stąd nie wydostaniesz? --- Hades Chat 23 --- Hades: Musisz tu pozostać, chłopcze. Jak my wszyscy. --- Hades Chat 24 --- Hades: Jestem teraz zajęty, jak możesz łatwo zauważyć. --- Hades Post Ending Chat 01 --- Hades: Cholerna pergaminowa robota, nigdy się nie kończy. --- Hades Post Ending Chat 02 --- Hades: Twoje ostatnie wysiłki okazały się dla tego miejsce użyteczne. --- Hades Post Ending Chat 03 --- Hades: Idź i wzbudź w tych nędznikach trochę strachu, dobrze? --- Hades Post Ending Chat 04 --- Hades: On znowu wrócił, Cerberze! Następnym razem postaram się nie zatrzymywać go tak długo. --- Hades Post Ending Chat 05 --- Hades: Niewątpliwie dopadnę cię za to następnym razem. --- Hades Post Ending Chat 06 --- Hades: Kolejna fala satyrów, na którą trzeba mieć oko kiedy następnym razem tam zawędrujesz... --- Hades Post Ending Chat 07 --- Hades: Upewnij się, że przekażesz również pozdrowienia swojej matce! --- Hades Post Ending Chat 08 --- Hades: Naprawa całej posianej przez ciebie rzezi już trwa. --- Hades Post Ending Chat 09 --- Hades: Co jeszcze możemy zrobić, żeby cię powstrzymać, zastanawiam się... --- Hades Post Ending Chat 10 --- Hades: Mam trochę do nadrobienia, jak widzisz. --- Hades Post Ending Chat 11 --- Hades: Ach, powinniśmy wznowić teraz obrady sądu, jak przypuszczam. --- Hades Post Ending Chat 12 --- Hades: Jak widzisz, muszę zająć się tą całą pergaminową robotą. --- Hades Post Ending Chat 13 --- Hades: Muszę przyznać, że tym razem zrobiłeś z Tezeusza kompletne pośmiewisko. --- Hades Post Ending Chat 14 --- Hades: Nasze wysiłki na rzecz bezpieczeństwa w Asfodelu są najwyraźniej niewystarczające. --- Hades Post Ending Chat 15 --- Hades: Idź odpocząć, jeśli potrzebujesz. Ale Podziemia są gotowe i czekają na ciebie. --- Hades Post Ending Chat 16 --- Hades: Wbrew zdrowemu rozsądkowi, tym razem dałem ci fory. --- Hades Post Ending Chat 17 --- Hades: Tak zaczyna się i kończy nasza krótka wymiana uprzejmości. --- Hades Post Ending Chat 18 --- Hades: Kontynuuj wykonywanie swoich obowiązków jak dotychczas. --- Hades Post Ending Chat 19 --- Hades: Cerber wyczekiwał twego powrotu. --- Hades Post Ending Chat 20 --- Hades: Twoja matka oczekiwała tego twojego ostatniego rezultatu. --- Hades Post Ending Chat 21 --- Hades: Czy wyglądam na kogoś, kto ma czas na rozmowę, chłopcze? --- Hades Post Ending Chat 22 --- Hades: Porozmawiajmy o twoich osiągnięciach w pracy kiedy indziej. --- Hades Post Ending Chat 23 --- Hades: Twoja zła sława, która niesie się po całym Elizjum, jedynie się zwiększyła. --- Hades Post Ending Chat 24 --- Hades: Muszę przyznać... że to była dobrze wykonana praca. --- Hades Gift 01 --- Zagreus: Hej, uch, Ojcze. Pomyślałem, że może, no wiesz... proszę. Hades: Skąd to masz...? Myślisz, że naprawdę możesz mnie udobruchać takimi drobiazgami? Daj mi to, a potem idź sobie. --- Hades Gift 01 B --- Hades: Nie jesteś mi niczego winien, a już na pewno nie tego. I nie mam ci do zaoferowania nic w zamian. Ale niech będzie - uhonoruję nasz zwyczaj. Daj to tutaj. --- Hades Gift 02 --- Zagreus: *Um*, Ojcze... wiem, że nie możemy zmienić przeszłości, ale możemy spróbować iść naprzód. Słuchaj, wiem, że nie powinienem nawet tego mieć, ale każdy to lubi, może chociaż spróbujesz? Proszę, weź, tak czy siak. Hades: Hrm. Ja... mogę się tego odpowiednio pozbyć. A skoro mowa o pozbywaniu się... nie jest mi to więcej potrzebne, więc... pozbądź się tego dla mnie, dobrze? Jak będziesz wychodził. --- Hades Gift 03 --- Zagreus: Więcej Nektaru do pozbycia się, Ojcze, jeśli nie masz nic przeciwko. Daj spokój, musiałeś tego spróbować, przynajmniej zanim tutaj przybyłeś! Czy ty nigdy dobrze się nie bawiłeś, w ogóle? Hades: Nie potrzebuję napojów, aby dobrze się bawić, chłopcze. W przeciwieństwie do wielu z naszych krewnych na tej ich górze. A mimo to jakimś sposobem ta cholerna substancja trafia do mojego królestwa. A zatem, dobrze! Chcesz, aby tutejsze zwyczaje bardziej przypominały te na Olimpie, czemu by nie? --- Hades Gift 04 --- Zagreus: Weź kolejną butelkę, dobrze, Ojcze? Nie żeby miało to między nami cokolwiek zmienić, racja? Cały Nektar Podziemi nie zmieni tego, co się wydarzyło. Ani też nie zmieni ciebie. Hades: *Hrm*. Pewnie masz rację. Pewnie myślisz, że to mój wiek czyni mnie upartym. Niezdolnym do zmiany mojej natury. Ale ja zawsze byłem sztywny. Myślisz, że jestem z tego dumny? Nazywasz mnie *"Ojcem" *jakby to była obelga. Zasługuję na to miano jedynie z racji formalności, wiem. Zagreus: Możesz zacząć być lepszym ojcem w każdym momencie. Nikt cię nie powstrzymuje - tylko ty sam. Hades: Tak, cóż... niestety jestem znaczącą przeszkodą. Powinieneś doskonale zdawać sobie z tego sprawę. *Ty *byłeś w stanie mnie powstrzymać. Ja do tej pory nie byłem w stanie tego uczynić... --- Hades Gift 05 --- Hades: Wystarczy tego, chłopcze! Nawet śmiertelni wiedzą lepiej. Nie chcę twojego Nektaru ani Ambrozji, ani jakichkolwiek ofiar. Nie jesteś mi nic winien i nie będę ich więcej przyjmował. W zasadzie, trzymaj... weź to wszystko z powrotem! Zagreus: Czemu? To tylko Nektar, Ojcze, rozchmurz się. Wiem, że jesteś opryskliwy w każdej kwestii, ale proszę, przynajmniej spróbuj być wobec mnie przyzwoity! Jeżeli nie dla mnie, to dla Matki. Hades: Jak śmiesz mnie pouczać? Znaczy się... *uch*... słuchaj. Jak mi sam powiedziałeś... nie zmienimy tego, co już się wydarzyło. A nasze wspomnienia to ostrzeżenia. Jak pożyjesz tyle co ja... to zrozumiesz swoje słabości. Zagreus: O co ci chodzi? Po prostu się poddasz, zostaniesz z tym, co jest dla ciebie komfortowe, zamiast dokonywać jakiegokolwiek realnego wysiłku, aby pogodzić się ze swoim synem? Hades: *Rnhh*. Posłuchaj mnie. Moje wysiłki, aby się pogodzić będą raczej subtelne jak na twój gust. Nie mogę zmienić przeszłości. I mam ograniczony wpływ na przyszłość. Mówię ci o tym, ponieważ... nie będę już więcej cię okłamywał. Tyle mogę ci przyrzec. --- Hades Flashback Day Night Job 01 --- Hades: Zatem? Jakie jest najnowsze usprawiedliwienie twojego spóźnienia? Straciłeś poczucie czasu podziwiając dziedziniec? A może odzyskiwałeś siły po treningu? Achilles nie ma tendencji do powstrzymywania się. Zagreus: Ja... ja przepraszam, Ojcze, ale po prostu zaspałem. Musiałem zaspać. Zresztą skąd mam wiedzieć, kiedy mam tu być, skoro każda chwila każdego dnia i nocy jest dokładnie taka sama! Hades: *Nic *nie jest takie samo! Zielone światło Iksjona zmienia barwę na wyraźnie jaśniejszą, gdy nadchodzi odpowiednia pora! Przynosisz wstyd nie tylko mnie, ale też całemu zespołowi. Bierz się do roboty! --- Hades Flashback Day Night Job 02 --- Hades: Nie dość, że kolejny raz raz się spóźniłeś... to jeszcze nie wykonałeś nawet jednego, banalnie prostego zadania, o wykonanie którego niejednokrotnie cię prosiłem. Ile jeszcze szans mam ci dać? Jestem dla ciebie zbyt pobłażliwy. Zagreus: Zbyt pobłażliwy?! Może zamiast nieustannie mnie besztać, mógłbyś, nie wiem, nauczyć mnie jak wykonywać te wszystkie fascynujące zadania według twoich oczekiwań? Wybacz, że nie spamiętałem wszystkich dotyczących tego szczegółów podczas twojego ostatniego monologu na ten temat. Hades: *Że co proszę*?! Czy ty właśnie zrzucasz swoją niekompetencję na *mnie*? Odbijasz moje argumenty, jakby sama Bogini Mądrości przyszła wspomóc cię w potrzebie! Wiedz, że na twoją posadę jest chętna niezliczona ilość zjaw, które mogę zatrudnić w każdej chwili! Zagreus: Więc na co czekasz?! Nie chcę tego wszystkiego. Ze wszystkich braci to tobie trafiła się najgorsza możliwa robota, a z nią spędzenie tutaj wieczności - nie mnie! Czemu więc muszę wykonywać za ciebie tę bezmyślną pergaminową robotę? Hades: Kto powiedział, że musisz? Już nic nie musisz. *Zwalniam *cię! Myliłem się myśląc, że jesteś gotowy wziąć na siebie jakąkolwiek odpowiedzialność. I nigdy więcej nie próbuj wspominać o swoich wujach. No chyba, że chcesz wylądować w najgłębszych odmętach Tartaru. A teraz wynoś się stąd i sprzed moich oczu! --- Duo - Achilles and Hades (1) --- Achilles: ...Poprosiłeś, abym go trenował, Panie. Przygotował na trudy życia. Tak rozkazałeś! A teraz mnie strofujesz? Hades: Uważaj na swój ton i temperament, Zjawo. Pracujesz dla mnie. Mógłbyś zamiast tego przemierzać pastwiska Elizjum. Albo jakiekolwiek inne miejsce, jeśli tak zadecyduję. Achilles: ...Co chcesz, bym uczynił? Hades: Pomyślę nad tym. Do tego zaś czasu pilnuj tego korytarza. A także pilnuj się. --- Duo - Achilles and Hades About Myrmidon Reunion Quest (1) --- Hades: ...Rozumiem, że warunki twojego zatrudnienia zostały zmienione w moim imieniu, Zjawo. Bądź wdzięczny, że nie masz takiej pozycji, która wymaga mojego osobistego upoważnienia. Choć nadal jesteś moim pracownikiem, zgadza się? Achilles: Z tego co wiem, to tak, Panie. Przyrzekłem wieczną służbę temu Domowi, z tym że... wygląda na to, że teraz mogę swobodnie zobaczyć Elizjum od czasu do czasu. Poza godzinami pracy, rzecz jasna. Hades: Jakże łagodne robią te pakty w dzisiejszych czasach. Jesteś teraz po godzinach pracy, czyż nie jest tak? Idź więc, skorzystaj z nowego warunku. --- Duo - Nyx and Hades (1) --- Hades: ...Nie wolno ci pomagać mu w tych kwestiach, Nyks. Jego głupotę winno się wyszydzać i ganić, a nie zachwalać. Rozumiemy się? Nyx: Tak, Hadesie, rozumiemy się. Jest twoim synem, a zatem to ty za niego odpowiadasz. Ja natomiast mam swoje zobowiązania wobec tego królestwa i tego Domu. Wsparłeś mnie w nich, więc pozostaję ci dłużna. Hades: Nie trzeba mi tego przypominać. Z pewnością wszyscy ci, którzy niegdyś sprzeciwili się moim braciom i mnie, zdecydowanie preferowaliby stanowisko w moim Domu, zamiast wieczności w najgłębszych czeluściach Tartaru. Nie żeby ciemność jaka tam panuje ci przeszkadzała. --- Duo - Nyx and Hades (2) --- Hades: ...Dla mnie jasne jest, że mu pomagasz - pomimo moich usilnych próśb, byś tego nie czyniła. Co powinienem z tym teraz zrobić, Nyks? Co ty byś zrobiła na moim miejscu? Oszustwo, w moim własnym domu...! Odpowiedz mi. Nyx: Hadesie, relacja między mną a nim się nie zmieniła. Odkąd poprosiłeś mnie, żebym się nim zaopiekowała, wciąż opiera się na tym samym. Wspieram go tak, jak tylko mogę i zawsze będę. Pamiętaj o tym. Chce stąd odejść. Ja nie zamierzam go powstrzymywać. Hades: *Tsk*. Co mi po was wszystkich. Nawet nie jest twoim synem, a i tak go rozpieszczasz. Wiesz równie dobrze jak ja, że nie może mu się udać. Wypełniasz jego umysł szkodliwymi złudzeniami. Jeśli tego dla niego chcesz, to proszę bardzo! Kontynuuj. --- Duo - Nyx and Hades (3) --- Hades: *Olimp o nim wie*?! Obdarowuje go swoimi bezwartościowymi błogosławieństwami, tutaj, w moim królestwie! *Naszym *królestwie! Wyjaśnij mi dokładnie, jak to jest możliwe, Nyks. Albo twoja nieskończona moc wyraźnie osłabła, albo coś knujesz. Nyx: Nie kwestionuj mej mocy, Hadesie. Twój syn nieuchronnie miał zostać odkryty, im bliżej był powierzchni. Bogowie Olimpu cieszą się na myśl, że mają dalekiego krewnego i chętnie go powitają na swej górze. To wszystko. Ich wpływ jest bardzo ograniczony. Hades: Krew i ciemność! Nie mów mi o ich *wpływie*! Na własnej skórze doświadczyłem ich wpływu. Popełniłaś głupi błąd. Nyx: To ty mnie będziesz mówił o głupich błędach? Nie zmienisz kursu, który został obrany. Próbuj ile chcesz. --- Duo - Nyx and Hades (4) --- Hades: Co teraz, Nyks? Zdajesz sobie sprawę z niebezpieczeństwa, na jakie ją naraziłaś? Mówisz, że się o nią troszczysz, ale teraz narażasz ją na to, że *oni *ją zauważą! Nyx: Hadesie. Kiedy choć raz nie wiedziałam dokładnie co mam robić? Nie skrzywdzę Królowej, twój syn również nie. Zagreus: Skrzywdzić Królową, zaraz... o czym wy rozmawiacie? Nyx: Dziecko! Zagreusie. Czy zamierzasz zdradzić bogom Olimpu obecność swojej rodzonej matki? Zagreus: Nie! Oczywiście, że nie. Ona... zdaje się być zadowolona, że jest sama. Hades: Wierzysz mu na słowo? Jak możesz ufać, że wszystkiego nie zepsuje? Nyx: Dokładnie tak samo, jak ufałam, że doprowadzi nas do tego momentu. --- Duo - Nyx and Hades (5) --- Hades: ...Co próbuję ci powiedzieć, Nyks, to że jestem wdzięczny. Za naszą długotrwałą współpracę. Moje rządy były narzucone tobie i twoim krewnym. Miałaś wszelkie podstawy, aby podważać mój każdy ruch. Często myślałem, że będziesz tak robić. Ale pomimo, że moja relacja z Olimpem się pogorszyła... ty nadal stałaś u mego boku. Nyx: Jestem wcieleniem Nocy, jak dobrze wiesz, Hadesie. Tak jak obwieściłam ci, gdy po raz pierwszy się spotkaliśmy: Będę stać u twego boku tak długo, jak będziesz wyznaczonym przez Mojry władcą tego królestwa. Hades: Nie będę wymagał żadnych więcej przypomnień. Wiedz, za to, że zawsze będę czuwał nad tym królestwem najlepiej jak potrafię. --- Duo - Hypnos and Hades (1) --- Hades: ...Spóźniasz się, ze swoim raportem, Hypnosie. Znowu. Znowu! Umarli oczywiście mogą poczekać, ale ja mam mniej cierpliwości. Wytłumacz się teraz przede mną. Hypnos: *Och*! Cóż, zastanówmy się. Obudziłem się, nie pamiętam, która była godzina, i upewniłem się, że każda zjawa została podliczona, tak jak to zwykle robię, z tym wyjątkiem, że na początku nie mogłem znaleźć mojej listy, dasz wiarę? Myślałem, że może mój brat zrobił mi psikusa, więc... Hades: Przejdź wreszcie do cholernego sedna, nie mam całego dnia! Czy też nocy. *Uch*! Twój raport - gdzie on jest? Hypnos: Pewnie, właśnie do tego zmierzałem, Panie! Moją listę znalazłem w salonie, była w środku, ale to nie ja ją tam położyłem, co to to nie! Więc dokładnie się upewniłem, że nikt w niej nic nie namieszał i przy każdej z dusz są: imię, przyczyna śmierci, miejsce urodzenia, dotychczasowa masa ciała, wszelkie dawne alergie czy spożywane leki... Hades: *Wystarczy*!! Na krew i ciemność, wystarczy tego... dopilnuj tylko, by twój rejestr umarłych był dokładny i wracaj na swoje stanowisko. *Uch*, szkoda, że nie jesteś bardziej jak twój brat. --- Duo - Hypnos and Hades (2) --- Hades: ...Twoje raporty były ostatnio składane o wiele bardziej punktualnie, Hypnosie. Tego się od ciebie oczekuje. Jednakże... ilustrowane krawędzie... pomysłowy szczegół. Sprawia, że pewne raporty łatwiej jest znaleźć w stercie pergaminów. Hypnos: O, *dziękuję*, Panie, cieszę się, że ci się podobają! Odkąd Tanatos uświadomił mnie, że mogę stracić pracę, zacząłem prowadzić listy moich *własnych *zadań, które regularnie sortuję każdego dnia, ustalanie priorytetów, szacowanie czasu ukończenia, analiza zysku i strat... Hades: Tak, cóż. W takim razie z pewnością masz mnóstwo takich zadań, które wymagają twojej uwagi. Zatem, pracuj nadal pilnie. --- Duo - Hypnos and Hades (3) --- Hypnos: Panie, jestem ci niezmiernie wdzięczny, że powiesiłeś moje zdjęcie na tej tablicy w salonie! Słyszałem, że to dobre zdjęcie! Nie miałem jeszcze czasu, aby je zobaczyć, ale mam taki zamiar, mam to na liście! Hades: Hypnosie... to wszystko. Na wypadek gdybym cofnął twoją pochwałę i wyrzucił cię stąd. Hypnos: ...Um, czy mógłbyś to powiedzieć ponownie, ale mniejszymi literami, Panie, ponieważ myślę, że zabrzmiało to całkiem *źle*? --- Duo - Thanatos and Hades (1) --- Hades: Takiego opóźnienia można spodziewać się po twoim bracie, ale po tobie, Tanatosie? Jesteś praktycznie bogiem punktualności. Thanatos: Mój Panie, serdecznie przepraszam za moją obniżoną efektywność w ostatnim czasie. Wydaje mi się, że moje obowiązki po niedawnej wojnie na powierzchni zmęczyły mnie bardziej, niż się tego spodziewałem. Hades: Tanatosie, nawet my, bogowie, od czasu do czasu potrzebujemy odpoczynku. I być może pewnego dnia go tutaj zaznamy, jak tylko uprzątniemy wreszcie ten przeklęty Dom. Do tego czasu doceniam twoją pracowitość. Nie przemęczaj się. Thanatos: Dziękuję ci, mój Panie. Jestem do twoich usług. Wracam zatem do moich obowiązków. --- Duo - Thanatos and Hades (2) --- Hades: ...Ostatnimi czasy, Tanatosie, ociągałeś się ze swoimi obowiązkami. Otrzymuję również z Tartaru zgłoszenia o incydentach z *twoim *udziałem. Pamiętaj o swoich obowiązkach. Pamiętaj też, że cię *obserwuję*. A teraz zejdź mi z oczu. --- Duo - Thanatos and Hades (3) --- Hades: Pomagasz mu, Tanatosie. Za moimi plecami! Zdrada. Muszę zapytać *dlaczego*. A zatem? Thanatos: Mój Panie, on i ja... proszę. Zamknij mnie w Tartarze albo ukarz mnie tak, jak uznasz za stosowne. Jednakże moja lojalność nie ulegnie zmianie. I nie mogę patrzeć na wasze kłótnie. Sprawa między tobą i Zagreusem... musi być jakieś rozwiązanie. Hades: Śmiesz mnie pouczać? *Tsk*. Wydaje mi się, że ostatnio liczba moich lojalnych poddanych spada. To *twoja *domena, nie moja. Nie wrzucę cię do tego przeklętego dołu. Poza tym, nie mam nikogo, kto mógłby cię zastąpić. Zejdź mi zatem z oczu. Thanatos: Błagam o wybaczenie, panie... --- Duo - Thanatos and Hades (4) --- Thanatos: Chciałeś mnie ponownie zobaczyć, mój lordzie? Minęło... trochę czasu, odkąd miałem u ciebie audiencję. Hades: Minęło. Co powiedziałeś ostatnim razem? Że musi być jakieś rozwiązanie tej *sprawy*, jak to nazwałeś, z moim synem? Cóż, zostało to już rozwiązane. Czyż nie, chłopcze? Zagreus: No wiesz, nadal próbujesz mnie powstrzymać od ucieczki z twojego królestwa tak samo jak zawsze, więc nie wiem, czy nazwałbym tę sprawę *rozwiązaną*. Ale... teraz wydaje się być inaczej. Hades: Także widzisz... chciałbym kontynuować utrzymując dobrą relację. Ten Dom może funkcjonować tylko wtedy, gdy zarząd wyższego szczebla się ze sobą zgadza. Co na to powiesz? Thanatos: Powiem, że to dla mnie zaszczyt, mój lordzie. Doceniam, że osobiście mi to mówisz. I zgadzam się, że dla dobra całych Podziemi konieczne jest, abyśmy wszyscy dawali z siebie wszystko. Hades: Zatem, wróć do swych obowiązków. Możesz odejść. --- Duo - Dusa and Hades (1) --- Hades: ...Żeby to wszyscy moi poddani wykazywali się taką punktualnością. Zatem, twój raport, jeśli pozwolisz, Duzo? Dusa: Wielmożny panie! Biuro obecnie sprawnie funkcjonuje, wielmożny panie! Wizyty w salonie poszły w górę o dwadzieścia osiem procent, z satysfakcją klientów na osiemdziesiątym percentylu. Tym razem nie ma do zgłoszenia żadnych problemów. Hades: Dopilnuj, abyśmy osiągnęli *trzydzieści *procent zanim minie eon, Główny Dozorco. Oprócz tego... satysfakcjonujący report. A teraz, kontynuuj. --- Duo - Orpheus and Hades (1) --- Orpheus: ...Wzywałeś, Lordzie Hadesie, swego nadwornego muzyka, jak rozumiem? Oczywiście mam na myśli siebie samego? Hades: Cóż, Orfeuszu... jeśli skończyłeś już ze swoim krótkim pobytem w głębinach Tartaru, chcę ponownie powiedzieć: Zagrajże coś wreszcie. Albo kolejnym razem nie będę tak pobłażliwy w kwestii twojej kary. Orpheus: Ach, to. Muszę przeprosić ponownie, szanowny Lordzie Hadesie. Obawiam się, że nie nabrałem jeszcze ochoty, by zaśpiewać. Nawet pomimo twego usilnego przekonywania. I, umm, to moje ostatnie słowo w tym temacie. Przynajmniej w tej chwili. Hades: Czyżby...? Cóż, w takim razie zaczekam. Mam w zanadrzu całą cierpliwość tego świata. --- Duo - Orpheus and Hades (2) --- Hades: Pomóż mi coś, zrozumieć, Orfeuszu. Po co utrzymuję tak bezwartościowy cień w charakterze nadwornego muzyka w moim Domu? Paplasz nieustannie, lecz nie mogę wydusić z ciebie ani jednej nuty? Orpheus: Jeśli mogę być szczery, mój Panie? Być może sam widok mojej osoby wzbudza w Tobie wspomnienia moich dawnych występów. Cieszy mnie ogromnie, że podobały Ci się moje pieśni. Hades: Kiedyś tolerowałem twoją bezczelność. Teraz koniec z tym. Znajdź swój głos. Natychmiast! Masz sto lat i ani chwili dłużej. --- Duo - Orpheus and Hades (3) --- Hades: Wreszcie poszedłeś po rozum do głowy, Orfeuszu? Nadworny muzyk, który nie chce śpiewać! Co za bzdura. Rozumiem, że w przyszłości nie będziesz już dopuszczał się niesubordynacji? Orpheus: Cieszę się, że moje pieśni nadal poruszają twoją duszę, mój panie. Muszę jednak przyznać, że moja decyzja o powrocie do śpiewu była zmotywowana głównie przez Księcia. I oczywiście przez moją muzę. Hades: Widzę, że nadal siedzi ci w głowie ta twoja niby-muza. Miałeś już swoją szansę z Eurydyką. Zaprzepaściłeś ją. Więc jesteś teraz tutaj - umowa to umowa. Oczekuję od ciebie wypełniania swoich zobowiązań. --- Duo - Orpheus and Hades (4) --- Orpheus: ...Cieszy mnie, że moje nowe, bardziej elastyczne ustalenia nadal cię satysfakcjonują, mój panie. Muszę przyznać, że obawiałem się, iż opuszczenie mego stanowiska może poskutkować kolejnym odizolowanym pobytem w czeluściach Tartaru. Hades: Nie podsuwaj mi tego rodzaju pomysłów, Orfeuszu! Zamiast tego zajmij się swoimi sprawami i graj te swoje cholernie pieśni, kiedy to wymagają tego okoliczności. Orpheus: Z przyjemnością to uczynię, mój panie. Eurydyka i ja jesteśmy wdzięczni za twoją wspaniałomyślność. --- Duo - Megaera and Hades (1) --- Hades: ...Możesz być tego pewna, Megajro. Ostatnio stwierdzam, że pomoc w tym Domu nie jest już tak wystarczająca, jak niegdyś. Ufam, że wszystko w tym zakresie poprawisz. Megaera: ...Jeśli taka jest twoja wola, Lordzie Hadesie, to tak się stanie. Wysilę się do granic moich możliwości. --- Duo - Megaera and Hades (2) --- Megaera: ...Daj mi jeszcze jedną szansę, Lordzie Hadesie. Mogę się bardziej postarać. Nie... przyprowadzaj ich tutaj. Hades: Jest już na to za późno, Megajro. Dostały moją wiadomość i właśnie są w drodze do Tartaru. Megaera: Wiesz, jakie one są. Lepiej, żeby wykonywały przydzielone im zadania. Ale nie to. Hades: Megajro, uwierz mi - bardzo dobrze znam to uczucie. Niemniej jednak, z pewnością - dzięki swej pomysłowości - możesz jeszcze znaleźć sposób na pogodzenie swoich sióstr. --- Duo - Megaera and Hades (3) --- Megaera: ...Nie mogę z nimi pracować, Lordzie Hadesie. Proszę. Nie szanują moich słów - ani nawet ich nie słuchają. Hades: *Wystarczy*! Poza tym, Megajro, to nie twoja porażka. Ta porażka jest moja. Muszę wziąć czynny udział w tych sprawach. Megaera: ...Często próbowałam, ale nigdy nie osiągnęłam zadowalającego rezultatu. Prosisz mnie o niemożliwe. Hades: Ja nie proszę, Megajro. --- Duo - Megaera and Hades (4) --- Megaera: ...Ale nie rozumiem, Lordzie Hadesie. Poległam w walce z nim niezliczoną ilość razy. Jak to możliwe...? Hades: Ty i twoje siostry nieomylnie broniłyście Tartaru. Książę okazał się nie do powstrzymania. Wina jest moja, nie wasza. Wasz obowiązek wobec tego królestwa musi zostać doceniony. Megaera: Czynisz mi zaszczyt... nie zrobiłam nic, czym mogłabym sobie na to zasłużyć. Musi być coś więcej, co mogę zrobić? Hades: Jest i nie ma, Megajro. Oczekuję jedynie, że pozostaniesz oddana temu królestwu. Że będziesz blokować wejścia i wyjścia z Tartaru. A jeżeli Książę nadal będzie się pojawiał... sporządź mu piekielne powitanie. Megaera: Lordzie Hadesie, z przyjemnością. --- Olympian Reunion Quest Complete --- Zagreus: Zrobione, Matko! Ojcze. Zaproszenia. Osobiście dostarczone do każdego, z kim byłem w kontakcie. Więc, co teraz robimy? Persephone: Doskonale, Zagreusie! Pogratuluj mu, Hadesie! Za dobrze wykonaną pracę. Hades: *Grr. *Persefono, jak możesz być taka pewna, że twoja prośba została wykonana w sposób zadowalający? Persephone: Jest to znane jako zaufanie, Hadesie. Lub wiara? Są podobne. Spróbuj czasem, dobrze ci zrobi. Co do tego, co zrobimy dalej... tak, mamy wspaniałą, wielką ucztę, którą musimy przygotować! Hades: Ten Dom nie jest odpowiednią lokalizacją dla takich gości! Sam Dionizos zrujnuje to miejsce! Albo... *uhh*... to zaufanie, o którym wspomniałaś. Persephone: Tak, dobrze! W takim razie... mamy dużo pracy do zrobienia, więc może wezwiemy wszystkich pracowników, zaangażujemy ich do tego wydarzenia i rozdzielimy odpowiednie obowiązki, w porządku? Hades: W porządku.... Zagreus: W porządku. Persephone: W porządku! Persephone: ...*Uff*! Powiedziałabym, że poszło tak dobrze, jak można się było tego spodziewać. I nie było aż tak dużo sprzątania. W większości. Zagreus: Mamy szczęście, że Wuj Zeus zdawał się momentalnie podłapać plan i się go trzymał. Ale ta cała rozbudowana opowieść... pamiętam jak się czułem, gdy dowiedziałem się, że Ojciec mnie okłamał w twojej kwestii. A teraz my okłamujemy Olimp. Co jeśli się dowiedzą? A nawet jeśli nie... to nie podoba mi się to. Persephone: Zagreusie... być może nie jestem specjalistką... ale oto co zrozumiałam w kwestii tego, jak działają rodziny. A przynajmniej nasza. Rzecz w tym... to w jaki sposób się do siebie odnosimy, jest ważniejsze niż słowa, których używamy. Myślę, że głęboko w środku, każdy w naszej rodzinie o tym wie. Zagreus: Mówisz, że oni wszyscy wiedzą, że nie byłaś z nimi całkowicie szczera, a i tak na to przystali? Myślę, że w szczególności ten fragment o granacie to była przesada. Persephone: Wszyscy w naszej rodzinie chcemy jednego - pokoju. Poza Aresem, choć nawet on wolałby, żeby konflikt pojawił się gdzieś indziej. Ta rozbudowana opowieść... to nie tyle oszustwo, co bardziej ustępstwo. Sposób na powiedzenie tego, żeby zostawić za sobą przeszłość i zacząć od nowa. Bez żadnej urazy. Zagreus: Nie chowasz żadnej urazy? A co z Ojcem? Co z Demeter? Persephone: Cóż, zobaczmy. Moja uraza jest niczym w porównaniu do radości z tego, że mam w swoim życiu mojego syna. Twój ojciec nigdy nie wyobrażał sobie, że jego związek ze mną mógłby być powszechnie znany. A moja matka... po prostu cieszy się, że żyję. Zagreus: A Wuj Zeus cieszy się, że sprawy nie potoczyły się źle dla *niego*. Mam wrażenie, że czasami reaguje nieco impulsywnie, a dopiero później radzi sobie z konsekwencjami. Persephone: Cóż mogę ci powiedzieć, Zagreusie? Jesteśmy rodziną. Sam mi to wcześniej powiedziałeś: Jesteśmy na siebie skazani. To, że się nawzajem z niektórymi choć trochę lubimy... to cud i błogosławieństwo, tak myślę. Zagreus: Tak. Wiem o co ci chodzi. Dziękuję, Matko. Myślę, że niedługo znowu wyruszę. Widzimy się jak wrócę? --- Duo - Persephone and Hades (1) --- Persephone: ...*Och*, daj spokój, Hadesie! Śmiertelni są o wiele bardziej odporni! Co, myślisz, że pojawią się u twych bram, wszyscy na raz? Nasza rodzina się o nich troszczy. Hades: Tego się właśnie obawiam. Naprawdę wierzysz, że moi bracia i reszta będą się o nich troszczyć za ich życia tak samo, jak my to robimy, gdy skończy się ich czas? Persephone: To prawda, że musimy mieć na nich oko przez wieczność, podczas gdy Olimp musi mieć na nich oko jedynie przez krótką chwilę. Ale nasi krewni zawsze patrzą ze szczytu swej góry! A jeśli raz na jakiś czas odwrócą wzrok... śmiertelni wcale nie są tacy źli w zajmowaniu się sobą. Hades: Ale nigdy nie są zadowoleni! Zawsze błagają nas o więcej i więcej. Persephone: Oni nas *lubią*, Hadesie! Chwalą nas, opowiadają o nas sobie nawzajem. Czego oczekujesz? Wolisz, żeby o nas zapomnieli? Hades: ...Nie. Nie, raczej nie. Ale oni nas *potrzebują*! --- Duo - Persephone and Hades (2) --- Hades: ...A co ze skargami z Elizjum? Chcieli mieć dokładnie przystrzyżone trawniki na swe atletyczne zawody. Persephone: Już załatwione. Jednakże powódź w Asfodelu, *hm*, nie wygląda to na coś, co będziemy w stanie oczyścić przez pewien czas. Na szczęście mieszkańcy wydają się do tego przyzwyczajać. Hades: Ostatnio było odnośnie tego mniej raportów. A co z problemem Satyrów? Te cholerne stwory wciąż panoszą się tam na górze. Persephone: Cóż, prawdopodobnie są tam przynajmniej zamknięci. A Zagreus trzyma ich w ryzach, czyż nie? --- Duo - Persephone and Hades (3) --- Hades: ...Cóż, pomimo tego... jeżeli choć trochę cię niepokoją, daj mi znać, a szybko się nimi zajmę. Persephone: *Och*, Hadesie... myślę, że tutejsze zjawy miały już wystarczająco ciężko! Nie przeszkadzają mi. Po tym całym czasie, który spędziłam samotnie, otaczanie się licznym towarzystwem to miła odmiana. Hades: Jesteś pewna, że wszystkie twoje potrzeby są spełniane? Bo jeśli jest cokolwiek, czego potrzebujesz... Persephone: *Potrzebuję*? Spójrz na to miejsce, Hadesie. Spójrz na *mnie*! Mam wszystko! I ty również. Staraj się zbytnio nie martwić. I bądź cierpliwy wobec swego syna. To wszystko o co proszę. Hades: Persefono, nie mogę obiecać ci tych rzeczy, one... nie są moją mocną stroną. Poza tym, mam reputację do utrzymania! *Bóg umarłych*! Jeżeli nędznicy się mnie nie boją, lub *ciebie *skoro o tym mowa... co wtedy? Persephone: Nie będę ci mówić, jak masz równoważyć swoją pracę, swoje małżeństwo i swoje rodzicielskie obowiązki. Nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek na Olimpie bądź poniżej wiedział, jak najlepiej to robić. Bylebyśmy dawali z siebie wszystko. --- Duo - Persephone and Hades (4) --- Hades: ...Czasami, ja... wciąż nie mogę uwierzyć, że tutaj jesteś. Wróciłaś do nas. Twój blask, w całej tej ciemności... musisz tęsknić za widokiem wybrzeża. Persephone: Na wybrzeżu było całkiem przyjemnie, Hadesie. Ale nic nigdy nie jest doskonałe, racja? Bez względu jak bardzo się staramy. A mimo to... myślę, że raz na jakiś czas zbliżamy się tutaj do perfekcji. Hades: Dużo mniej czasu zajęło ci dostosowanie się do tego miejsca, niż kiedy pierwszy raz do nas dołączyłaś. Ku mojemu zdziwieniu. Ja sam zostałem zmuszony tu być. Nigdy nie sądziłem, że ktokolwiek z powierzchni przybędzie tu z własnej woli. Persephone: Serce potrafi sprawić, że robimy przedziwne rzeczy, czyż nie?